(Fot. OCRG)
W sumie od 2014 r. do końca lipca 2021 r. na konta opolskich firm trafiło ponad 514 mln zł unijnego wsparcia w postaci dotacji i pożyczek pochodzących z Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Opolskiego na lata 2014-2020, czyli unijnej puli pieniędzy regionu. - To potężny zastrzyk dla gospodarki, który z pewnością przyczynił się do rozwoju setek firm, do stworzenia nowych usług i produktów czy ekspansji wielu firm na nowe rynki - mówi marszałek woj. opolskiego Andrzej Buła. - Bardzo cieszy, że nasi przedsiębiorcy nauczyli się sprawnie sięgać po unijne wsparcie, i że w każdym kolejnym naborze udowadniali, iż mają wiele pomysłów na jego wykorzystanie.
Okazją do podsumowania tego, jak wykorzystywane są unijne pieniądze dla firm zarezerwowane w puli wojewódzkiej, była konferencja prasowa podlegającego samorządowi województwa Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG). Podsumowano na niej I półrocze 2021 r. w OCRG i opowiedziano o planach na II półrocze 2021 r.
- W pierwszym półroczu tego roku oceniliśmy i rozstrzygnęliśmy w sumie trzy nabory: na infrastrukturę usług społecznych, inwestycje dla podmiotów ekonomii społecznej oraz na nowinki teleinformatyczne, czyli wsparcie TiK w przedsiębiorstwach. Przyznaliśmy w ramach tych trzech naborów ponad 13 milionów złotych unijnych dotacji, a ogólna wartość realizowanych przez firmy z tym wsparciem projektów wyniesie prawie 26 milionów złotych - wyliczał Tomasz Hanzel, dyrektor OCRG. - Ogółem w kończącej się perspektywie finansowej z lat 2014-2020 przyznaliśmy już prawie 571,5 mln zł unijnych dotacji. Taka jest pula unijnego wsparcia zakontraktowanego dla firm w regionie w podpisanych już przez OCRG umowach.
A to nie koniec. W związku z oszczędnościami i dodatkowymi pieniędzmi wynikającymi z różnić kursowych, a także dzięki dodatkowymi pieniądzom z UE, OCRG przeprowadzi w tym roku jeszcze jeden nabór, który nie był planowany wcześniej: na nowinki teleinformatyczne.
- Nabór ten odbędzie się w październiku. Skierowany będzie do mikro, małych i średnich firm z naszego regionu - zapowiada Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego. - To idealne działanie na czas zdominowany przez pandemię, która w dużym stopniu wymusiła przeniesienie kontaktów biznesowych do wirtualnej przestrzeni. Firmy, które chciałyby wprowadzać nowoczesne systemy i rozwiązania teleinformatyczne, będą mogły dostać w tym naborze od 50 do 400 tysięcy złotych dofinansowania.
- W puli tego naboru jest obecnie dostępny milion złotych. Kolejne cztery miliony będą dostępne po zaakceptowaniu przez Komisję Europejską zmian w opolskim Regionalnym Programie Operacyjnym, dotyczących wsparcia z unijnej inicjatywy REACT-EU - wyjaśniał Tomasz Hanzel. - Jeśli natomiast dostępne będą jeszcze inne dodatkowe unijne pieniądze, a jest na to szansa, to pula na nabór zostanie jeszcze powiększona. Dlatego zachęcamy do składania wniosków. O szczegółach tego naboru będziemy informować już na początku września.
Oprócz unijnych bezzwrotnych dotacji przedsiębiorcy z woj. opolskiego mogli też w ostatnich latach korzystać z pożyczek sfinansowanych z pieniędzy z UE. Łączna pula unijnego wsparcia dla firm z woj. opolskiego na pożyczki finansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Opolskiego na lata 2014-2020 to blisko 208,5 mln zł. Pożyczek takich udzielało kilku wybranych przez BGK pośredników finansowych, w tym np. Fundacja Rozwoju Śląska czy Towarzystwo Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych. Do chwili obecnej, od końca 2017 r., gdy uruchomiono udzielanie tych pożyczek, firmom z woj. opolskiego wypłacono już prawie 198 mln zł, w tym w I półroczu 2021 r. - ponad 15,8 mln zł.
- Kolejne 10 milionów złotych zostanie wypłacone do końca tego roku - zapowiada Tomasz Hanzel. - To o tyle atrakcyjne pieniądze, że dostępne są bez prowizji i opłat, czasem nawet z zerowym oprocentowaniem.
Czy pandemia Covid-19 w tym i ubiegłym roku miały wpływ na dystrybucję unijnych pieniędzy? - Najwięcej sygnałów dotyczących trudności w realizacji unijnych projektów w związku z pandemią Covid-19 mieliśmy w przypadku naboru na współpracę gospodarczą i promocję, popularnie zwanego naborem "na targi" - wyjaśnia Tomasz Hanzel. - Powód: ograniczenia związane z przekraczaniem granic, odwoływanie targów krajowych i zagranicznych. Dlatego część przedsiębiorców zrezygnowała z niektórych zadań w tych projektach i podpisała aneksy do umów zmniejszające przyznane dofinansowanie, a część wydłużyła okres realizacji projektów. W przypadku pozostałych naborów firmy często wnioskowały o zmiany okresu realizacji projektów argumentując to na przykład problemami w dostawach sprzętów specjalistycznych, maszyn albo usług czy problemami związanymi z zatrudnieniem pracowników przez kwarantanny czy zwolnienia chorobowe.
Ogółem w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 woj. opolskie miało blisko 950 mln euro. Na wsparcie przedsiębiorstw zarezerwowano w tej puli ponad 160 mln euro. Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki ogłosiło i rozstrzygnęło 29 naborów.
devilopole: Napisał postów [738], status [rozpisany/na]
Jednemu zabierzemy a drugiemu damy - skąd my to znamy ?