Kim jest Przemysław Czarnek?
Minister edukacji i nauki jest doktorem habilitowanym nauk prawnych. W poprzednich latach sprawował funkcję wojewody lubelskiego. Od 2019 r. jest posłem z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Obecne stanowisko w resorcie objął po rekonstrukcji rządu, niespełna rok temu. W społeczeństwie znany jest również ze swoich konserwatywnych poglądów. Publicznie porównywał inicjatywy osób ze środowiska LGBT do "promocji zboczeń, dewiacji i wynaturzeń". Ocenił również, że rolą kobiet jest rodzenie dzieci, czym wzburzył szeroką dyskusję.
Ocenili pracę ministra
Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna, na zlecenie Wirtualnej Polski, zapytał Polaków o zdanie na temat dotychczasowej działalności ministra Czarnka. Szef MEiN może nie być z tych wyników zadowolony, ponieważ ponad połowa badanych skłania się ku negatywnej jego ocenie. 39 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź "zdecydowanie negatywnie", a 13 proc. "raczej negatywnie". Jedynie 6 proc. respondentów zaznaczyło, że "zdecydowanie pozytywnie" postrzega działania ministra. 10 proc. badanych wybrało odpowiedź "raczej pozytywnie", a 32 proc. pytanych nie miało swojego zdania na ten temat.
Zapytali również rodziców
O ile pierwszy z sondaży dotyczył ogółu społeczeństwa, w drugiej części badania to samo pytanie Ariadna zadała rodzicom dzieci w wieku szkolnym. Wyniki również w tym wypadku nie napawają optymizmem, choć w tej grupie badanych ocena ministra była nieco lepsza. 34 proc. osób zaopiniowało pracę Przemysława Czarnka "zdecydowanie negatywnie". Kolejnych 13 proc. respondentów wybrało odpowiedź "raczej negatywnie". 7 proc., czyli o jeden punkt procentowy więcej ankietowanych wskazało odpowiedź "zdecydowanie pozytywnie". 16 proc. oceniło działania szefa resortu, jako "raczej pozytywne". 30 proc. rodziców nie wskazało jednoznacznej odpowiedzi.
News4Media, fot.: gov.pl
DonPedro69: Napisał postów [11148], status [VIP]
Jak wp to na bank jakaś machloja a nie badanie. Ale na poważnie, rodzice nie lubią jak się im mówi o edukacji dzieci, a z drugiej strony liczą, że Państwo ich w tym wyręczy. Niestety przy braku współpracy nie ma co liczyć na jakieś długofalowe zadowolenie, obu stron. Moje dziecko ma już 21 lat, mam to już za sobą i Bogu dziękować nie mam się czego wstydzić. A Czarnek? Nie będzie on, to będzie kto inny. Program nauczania jest ważny, nie człowiek.