• Autor: Dagmara
    • Wyświetleń: 2219
    • Dodano: 2021-09-20 / 17:26
    • Komentarzy: 3

    Szczepienie przeciw SARS-CoV-2 co roku? Ekspertka rozwiewa wątpliwości

    Prof. Sylwia Kołtan mówi o szczepieniach w pandemii koronawirusa. Ekspertka ocenia, że walka z pandemią potrwa długo, a to wymaga podejmowania kolejnych kroków dotyczących szczepień.

    Profesor Sylwia Kołtan jest krajowym konsultantem ds. immunologii klinicznej i jak ocenia, zamiar podawania trzeciej dawki szczepionki przeciwko COVID-19 wybranym grupom ryzyka jest słuszny. Kilka dni temu działająca przy premierze Rada Medyczna zaleciła, aby tą dodatkową ochroną objąć lekarzy, biały personel oraz osoby po 60. roku życia. Prof. Kołtan z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu tłumaczy, że nawet osiem miesięcy po przyjęciu pełnej dawki zabezpieczenie jest wysokie, ale "zdarzają się już średniociężkie stany pacjentów zaszczepionych, które wymagają hospitalizacji". Dlatego - jak mówi ekspertka - właśnie po tych ośmiu miesiącach osoby najbardziej narażone w czasie pandemii powinny przyjąć tzw. "booster", czyli wzmacniacz.

    Lekarka dodaje, że w jej ocenie kolejne szczepienia nie ominą także innych osób. Na pytanie, czy będziemy musieli co roku szczepić się przeciwko COVID-19 odpowiada wprost: "Tego jeszcze nie wiemy, ale jest to prawdopodobne. Mało tego, jestem zdania, że te szczepienia staną się czymś normalnym - tak, jak dziś zabezpieczenia przeciwko grypie. Nie ma jeszcze udokumentowanych badań, ale uważam, że w przyszłości zostaną opracowane szczepionki skojarzone przeciwko grypie i COVID-19." - przewiduje w wywiadzie udzielonym Polskiej Agencji Prasowej.

    Prof. Kołtan wyjaśnia, że jej zespół zmierzył stężenie przeciwciał w organizmie po siedmiu miesiącach od drugiej dawki szczepionki. Wyniki wskazują, że u większości osób miano przeciwciał było większe, niż 100 jednostek, czyli uznawane za ochronne wysokie, u kilku zawierało się w przedziale 35-100 jednostek, czyli ochronne, ale w niższym zakresie.

    "Tylko dwie osoby miały przeciwciała poniżej 35 jednostek, uznawane za zbyt niskie. Nie zmienia to faktu, że stężenie przeciwciał w czasie się obniża i - w niedalekiej przyszłości - większość z nas będzie miała poziom pomiędzy 35 a 100 jednostek, a potem poniżej 35 jednostek. Gdyby wirus się nie zmieniał, to niższe stężenia przeciwciał i tzw. pamięć immunologiczna spełniłyby swoje zadanie bez trzeciej dawki. Ale niestety SARS-CoV-2 zmienia się." - mówi ekspertka.

    News4Media, fot.: iStock
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2021-09-20 20:22:58 [37.248.156.*] id:1621119  
    opolaninn: Napisał postów [2716], status [Szycha] Reputacja
    Plandemia się udała nie ma co !a zarabiać dalej trzeba wiec z epidemia szybko nie wygramy Covidioci .gdyby nie media i głupi ludzie to już dawno byłby spokój jak za dawnych czasów .

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [2]
    2021-09-20 22:26:18 [5.184.208.*] id:1621134  
    liberty: Napisał postów [5509], status [Szycha] Reputacja
    Pewnie a ci debile będą nakręceni przez sprzedajne media od października prosić się o szpryce jak narkoman... Patrz na Anglię i Holandię tam się wycofują już z plandemii a smiecie z PiS dalej to ciągną....
    2021-09-21 12:14:56 [217.173.195.*] id:1621165  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    Też jestem krytycznie nastawiony do wariactwa które dzieje się wokół pandemii, ale podawanie przykładu Wielkiej Brytanii, jako tej dającej sobie spokój z pandemią, jest co najmniej nadużyciem. Bardzo duże wyszczepienie społeczeństwa, trzecia dawka w trakcie, zaraz będą szczepić młodsze dzieci. Ja podziękuję za taki koniec pandemii.