- Wyświetleń: 3301
- Dodano: 2021-11-28 / 14:20
- Komentarzy: 6
- Artykuł sponsorowany
Kevin wraca do telewizji na święta. I się ceni
"Są sprawy ważne i ważniejsze, a Kevin w święta należy do tych drugich" - mówi krótko Stanisław Janowski, prezes Polsatu i rozwiewa wszystkie wątpliwości. Stacja pokaże kultową już komedię familijną.
Rodzina McAllisterów wylatuje na Boże Narodzenie do Paryża i zapomina zabrać ze sobą kilkuletniego Kevina. Powrót mamy dziecka do domu nie jest prosty, a sytuację pogarsza fakt, że dom znajduje się na celowników włamywaczy. Rezolutny 8-latek musi stawić im czoła sam. To fabuła "Kevina samego w domu", familijnej komedii z 1990 roku. Film momentalnie stał się przebojem kinowym, który potem zawładnął telewizją i doczekał się bardzo udanej kontynuacji (i jednego nieudanego nawiązania). "Kevin sam w domu" w salach kinowych zarobił ponad 476 milionów dolarów a jego produkcja kosztowała ok. 18 mln dolarów. Z Macaulaya Culkina obraz uczynił dziecięcą gwiazdę i pozwolił mu zagrać jeszcze w wielu innych filmach.
Jak święta, to Kevin
"Kevin..." to także już pewnego rodzaju polska tradycja. Co roku film pokazuje stacja Polsat. W 2019 roku produkcję oglądało 3,9 miliona osób, a rok wcześniej 4,5 miliona. Film tak się podoba, że wiele osób nie wyobraża sobie bez niego świąt. W 2010 okazało się, że stacja nie ma zamiaru pokazać filmu w okresie bożonarodzeniowym i szybko powstała internetowa petycja w tej sprawie. Podpisało ją 49 tysięcy osób, choć są też źródła wskazujące na wyższe liczby. Polsat się ugiął.
Jak będzie w tym roku? "Są sprawy ważne i ważniejsze, a Kevin w święta należy do tych drugich" - powiedział przed kilkoma dniami Stanisław Janowski, prezes Polsatu. Dla stacji to nie tylko sposobność przyciągnięcia widzów, ale też zarobku. Film zostanie wyemitowany w Wigilię i okazuje się, że to najdroższy reklamowy czas antenowy w grudniu w Polsacie.
Duże pieniądze
Z informacji przekazanych przez nadawcę wynika, że za 30-minutowy spot przy "Kevinie..." trzeba wydać 73,7 tys. zł netto. Nieco tańsza jest taka reklama (71 tys. zł) przy serwisie sportowym w dni powszednie, a stawka przy wydaniu niedzielnym wynosi 53,3 tys. zł.
Znacznie drożej jest w TVP i TVN. Grudniowa reklama przy odcinku serialu "M jak miłość" na antenie publicznej telewizji oznacza wydatek 146,1 tys. zł. Spot przy "Barwach szczęścia" kosztuje 104,1 tys. zł, a przy "Na dobre i na złe" 91,9 tys. zł. W TVN najdroższą pozycją są niedzielne "Fakty" (82,6 tys. zł), a następnie wydanie serwisu w dni powszednie (77,6 tys. zł). Spot przy programie "Masterchef" kosztuje 79,9 tys. zł.
News4Media/ fot. Materiały prasowe
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
amigoss: Napisał postów [406], status [pismak]
Powinni wycofać ,trzydzieści lat jedno i to samo