• Autor: BKamiński
    • Wyświetleń: 1266
    • Dodano: 2021-12-06 / 07:18
    • Komentarzy: 0

    Gang Kuptela wygrywa po dreszczowcu!

    (Fot. Dżacheć)

    Spotkanie korzystnie dla gospodarzy rozstrzygnęło się po rzutach karnych.

    Zdecydowana poprawa nastrojów w Opolu. Gwardią Opole, po bardzo słabym meczu z Azoty Puławy, po heroicznym meczu z Górnikiem Zabrze pokonali rywali w rzutach karnych 25:23 (po 20 po regulaminowych 60 minutach)

    Gospodarze wyszli wyraźnie naładowani i o ile w ofensywie nie szło idealnie, o tyle w defensywie starali się robić wszystko, co mogli. Jeśli nie linia obrony, to świetnie spisywał się Adam Malcher, który wyraźnie odzyskiwał formę po kontuzji kolana. Ostatecznie do przerwy Opolanie mieli przewagę dwóch punktów i z tak szczelną defensywą, mogli marzyć o przełamaniu.

    Po zmianie stron szło im równie dobrze - powiększyło bardzo szybko przewagę do pięciu oczek i można było mieć wrażenie że Gwardia nie wypuści zwycięstwa z rąk. Jednakże, coś się zacięło w celownikach gospodarzy, co wykorzystali Zabrzanie i kilkadziesiąt sekund przed końcem wyrównali i można było jedynie na rzuty karne. Tam lepiej trafiali Opolanie, a dzieło i zwycięstwo zapewnił Patryk Mauer.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".