• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 2053
    • Dodano: 2021-12-27 / 11:31
    • Komentarzy: 5

    "Zdrajca", "dezerter". Paulo Sousa ucieka z reprezentacji Polski

    (Fot. screen YouTube )

    Przed arcyważnym meczem trener polskiej reprezentacji w piłce nożnej chce opuścić drużynę. Prezes PZPN nie zgadza się na taki ruch i padają coraz mocniejsze komentarze.

    Pod koniec marca Polska zmierzy się z Rosją w barażach i ma jeszcze szansę wywalczyć awans do piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Tymczasem selekcjoner prowadzący naszą drużynę zamierza opuścić pokład. Paulo Sousa zwrócił się do prezesa PZPN, Cezarego Kuleszy o rozwiązanie umowy.

    "Muszę uczciwie powiedzieć, że nie spodziewałem się takiej niespodzianki na święta od selekcjonera. Trener próbował uzasadnić swoją prośbę o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, ale jego słowa zupełnie mnie nie przekonały. Stwierdził nawet, że to dobry moment na rozwiązanie umowy z perspektywy obu stron. Tymczasem z naszej perspektywy jest to moment absolutnie fatalny. Za chwilę przecież gramy nasze najważniejsze mecze od lat" - powiedział Sportowym faktom wp.pl Kulesza.
    Portugalski trener chce pracować w brazylijskim klubie Flamengo Rio de Janeiro i jest gotowy podpisać z nim kontrakt. Kiedy tylko padła ta informacja, posypały się ostre komentarze. Dziennikarze sportowi i działacze piłkarscy nazywają Souse dezerterem, zdrajcą, a nawet "siwym bajerantem". Przypomniano, jak pozytywnie mówił o polskich piłkarzach, o potencjale zespołu, jak cytował Jana Pawła II, a tymczasem chce odejść po niespełna roku. Portugalczyk został selekcjonerem w styczniu tego roku.

    PZPN szuka teraz następcy i pada nazwisko m.in. Adama Nawałki, który prowadził drużynę narodową w latach 2013 - 2018. Związek piłkarski sprawdza też wszystkie możliwości prawne, które może wykorzystać w sprawie Sousy. Z medialnych doniesień wynika, że kontrakt trenera z PZPN jest tak skonstruowany, że zrywając umowę, Portugalczyk nie musi płacić polskiej stronie odszkodowania. Jednak portugalska telewizja RTP podaje, że Sousa za uwolnienie się od umowy z polskim związkiem jest gotów zapłacić. Mowa o 300 tys. euro. Dla porównania PZPN płaci mu ok. 70 tys. euro miesięcznie.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2021-12-27 14:03:40 [5.173.50.*] id:1629348  
    JogurtPitny: Napisał postów [125], status [wyjadacz] Reputacja
    Niewolnikiem nie jest, ma prawo rozwiązać kontrakt.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [3]
    2021-12-27 14:06:35 [217.173.195.*] id:1629350  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    Ale smród po sobie pozostawia.
    2021-12-27 14:12:54 [5.173.50.*] id:1629355  
    JogurtPitny: Napisał postów [125], status [wyjadacz] Reputacja
    @wojtasoks moze i tak ale pewnie dostal lepsza propozycje pracy stąd taka a nie inna decyzja, albo napięta atmosfera wśród działaczy. Przecież zawsze może sam rozwiązać kontrakt ale pewnie... dostałby karę, stąd prośbą o rozwiązanie umowy przez PZPN.
    2021-12-28 09:33:57 [217.173.195.*] id:1629411  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    Podjął się pewnej misji i na ostatniej prostej robi unik. Czytałem, że to jego nie pierwszy raz jeśli chodzi o mało profesjonalne zachowanie.
    2021-12-27 16:27:08 [188.123.205.*] id:1629367  
    ombre: Napisał postów [20142], status [VIP] Reputacja
    Po tym jak go przeczołgali po meczu z Węgrami to wcale mu się nie dziwię.Wystawił o wiele mocniejszy skład od Węgrów i miał prawo spodziewać się że ci co ich wystawił dadzą radę.Niestety nie dali a kibice i dziennikarze zamiast przeczołgać piłkarzy którzy na co dzień grają w o wiele lepszych klubach niż Węgrzy to zagrali tak że Sousa miał minę jak by mówił w co ja się wpakowałem?.Istnieje duże prawdopodobieństwo że Szczęsny zawali nam mecz w Moskwie a wtedy i tak wszyscy przyczepili by się do Sousy.Chłop przewiduje sytuację i widocznie stwierdził że woli jakiś bardziej piłkarsko cywilizowany kraj.

    Nick:
    Treść: