• Autor: Aga_Ko
    • Wyświetleń: 6873
    • Dodano: 2021-12-30 / 13:39
    • Komentarzy: 0

    Strażacy ćwiczą na lodzie. Umiejętność pomocy na zamarzniętym akwenie jest bardzo ważna

    Kilkadziesiąt godzin mrozu w Polsce spowodowało powstanie warstwy lodu na akwenach i zbiornikach naturalnych. To doskonały moment dla strażaków na doskonalenie technik udzielania pomocy osobom, pod którym załamał się lód.


    Strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Opolu wspólnie doskonalili techniki ratownictwa na lodzie. Być może to jedno z ostatnich ćwiczeń na pokrywie lodowej w najbliższych tygodniach, ponieważ kolejne dni meteorolodzy zapowiadają na sporym plusie. Mimo wszystko strażacy cały czas doszkalają się w ekstremalnych warunkach.

    Ćwiczenia odbyły się w środę i czwartek na brzegu opolskiej Silesii. Strażacy doskonalili umiejętności posługiwania się sprzętem do ratownictwa wodnego i lodowego, umiejętności ewakuowania osoby poszkodowanej poza lód, oraz poruszanie się po lodzie o różnej grubości przy użyciu podstawowego sprzętu do ratownictwa lodowego.

    - W przypadku załamania lodu staraj się zachować spokój, jednocześnie głośno wzywając pomocy. Jeżeli to możliwe, połóż się płasko na wodzie, rozkładając szeroko ręce, starając się jednocześnie, o ile to możliwe, wydostać na lód. Z reguły jest to jednak niezwykle trudne. Dlatego lepiej oszczędzaj siły do czasu przybycia pomocy. Jeśli to możliwe zdejmij buty, pozbędziesz się w ten sposób niepotrzebnego obciążenia i łatwiej będziesz mógł utrzymać się na powierzchni. W kierunku brzegu zawsze poruszaj się w pozycji leżącej - czytamy w poradniku opracowanym przez mł. asp. Łukasza Nowaka, oficera prasowego Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

    Kiedy zauważysz osobę tonącą:

    - W pierwszej kolejności zaalarmuj służby ratunkowe tj. straż pożarną (tel. 998 lub 112) lub pogotowie ratunkowe (tel. 999 lub 112).
    - Pamiętaj! Najważniejsze jest własne bezpieczeństwo. Jeśli lód załamał się pod osobą poszkodowaną, może załamać się również pod Tobą. Dlatego tak ważne jest wezwanie pomocy profesjonalistów. Ratownik bez odpowiedniego zabezpieczenia może przebywać w zimnej wodzie krótko. Po 3. minutach dochodzi do wyziębienia organizmu.
    - Udzielając pomocy, nie biegnij w kierunku osoby poszkodowanej, ponieważ zwiększasz w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się również pod Tobą. Do tonącego najlepiej zbliżyć się czołgając po lodzie.
    Jeśli w zasięgu ręki masz do dyspozycji długi szalik, grubą gałąź lub sanki, spróbuj podczołgać się na taką odległość, aby możliwe było podanie tego typu przedmiotu poszkodowanemu.
    - Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy w miarę możliwość zdjąć mokre ubranie, okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła.
    - Do czasu przyjazdu służb ratunkowych, często sprawdzaj stan poszkodowanej osoby. W razie konieczności rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową.
    - Gdy poszkodowany jest przytomny można podać mu słodkie i ciepłe (nie gorące i bezalkoholowe) płyny do picia.

    Zdjęcie (1/57)

    (Fot. Dżacheć)

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".