- Autor: News4media
- Wyświetleń: 1985
- Dodano: 2022-01-24 / 18:23
- Komentarzy: 5
Bankructwo i niewypłacalność. Polskie przedsiębiorstwa kończą swoją działalność
Przedsiębiorcy łapią się za kieszenie i liczą kolejne straty związane z utrudnieniami w czasie pandemii oraz stale rosnącą inflacją. Jak pokazują statystyki, wiele z nich nie wytrzymało presji finansowej i ogłosiło bankructwo. Właściciele co piątej firmy obawiają się, że podobny los czeka je w bieżącym roku.
Straty, straty i jeszcze raz straty...
Dun&Bradstreet zebrała dane z sądów gospodarczych oraz Monitora Sądowego i Gospodarczego dotyczące upadłości i niewypłacalności firm w Polsce. Wyniki tych badań opisał rejestr dłużników BIG InfoMonitor. Z ogłoszenia takiego statusu skorzystało w 2021 roku łącznie 2 136 przedsiębiorstw. To o 890 podmiotów więcej niż w roku 2020 (wówczas było to 1 246).
Największa skala niewypłacalności dotknęła sektor usług w szerokim znaczeniu tego pojęcia (560 firm; o 75 proc. więcej w porównaniu rok do roku). Kłopoty finansowe dotknęły również sektor handlowy. Tu niewydolność finansowa dotyczyła 400 firm - o 50 proc. więcej niż w roku 2020. W równie trudnej sytuacji znalazły się też przedsiębiorstwa produkcyjne, spośród których 389 podmiotów ogłosiło upadłość (wzrost o 43 proc.). Powodów do radości brakuje również budowlańcom, którzy w ubiegłym roku ogłosili upadłość 203 razy, tj. o 50 proc. więcej oraz firmom związanym z transportem i logistyką (133 upadłości, wzrost o 35 proc. rdr.).
"W tym roku czarnego scenariusza obawia się niemal co piąty biznes, przede wszystkim firmy mikro i małe, zatrudniające do 49 osób" - opisuje wyniki zleconych przez siebie badań Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor
Nie wszyscy stracili
Jak opisuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita", jedną z branż najbardziej dotkniętych pandemią okazała się gastronomia.
"W dwa lata pandemii gastronomia zaliczyła gigantyczny spadek sprzedaży i liczby lokali" - czytamy w publikacji. Jej autor zaznacza również, że według raportu firmy GfK wartość rynku spadła do 28,5 mld zł, tj. o 22 proc. w porównaniu do roku 2019.
"W 2021 r. zamkniętych zostało 17 proc. lokali gastronomicznych w porównaniu z liczbą z 2019 r. Pod względem liczby obiektów pandemia cofnęła rynek do 2009 r. Z kolei w kwestii obrotów mamy do czynienia z powrotem do sytuacji z 2016 r. To znaczący regres, który trudno będzie nadrobić" - cytuje "Rzeczpospolita" Szymona Mordasiewicza, dyrektora komercyjnego GfK Polonia.
Okazuje się jednak, że niektóre restauracje skorzystały z tego specyficznego czasu i zwiększyły o 5 proc. liczbę swoich lokali.
"W efekcie, jak wynika z raportu w 2021 r., 59 proc. obiektów gastronomicznych oferowało posiłki poza lokalem, co oznacza wzrost aż o 15 pkt proc. w porównaniu z pandemicznym 2020 r." - opisuje gazeta.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
KubaXY: Napisał postów [3344], status [Szycha]
***** ten kraj !!!