- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 50112
- Dodano: 2022-02-01 / 17:57
- Komentarzy: 3
Służby badają okoliczności tragedii na A4. Nowe informacje
Mężczyzna, który przeżył wypadek przebywa w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Jest komunikatywny. Zginęli jego trzej współpasażerowie, najmłodszy z nich miał 36 lat.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło we wtorek przed 13.00 na opolskim odcinku autostrady A4. W wyniku uderzenia w betonowy przepust, na miejscu zginęły trzy osoby, a jedna w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Do zdarzenia zadysponowano 7 zastępów straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i policję.
Według pierwszych ustaleń służb, 68-letni mężczyzna kierujący samochodem typu bus, prawdopodobnie w wyniku utraty przytomności zjechał z drogi mijając bariery energochłonne. Nie hamował - po przejechaniu około 150 metrów z dużą siłą uderzył w betonowy przepust. Pasażerowie busa - mężczyźni w wieku 36 oraz 64 lat, a także kierowca zginęli na miejscu.
Po długiej akcji ratunkowej udało się przywrócić funkcje życiowe 56-letniemu pasażerowi, który drogą powietrzną trafił do szpitala w Opolu. Policja poinformowała, że odzyskał przytomność i jest komunikatywny.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
maksiu89: Napisał postów [183], status [wyjadacz]
Te przepusty betonowe to jakieś nieporozumienie! Na drogach krajowych i wojewódzkich wystarczy chwila nieuwagi i lądujesz na poboczu, a jak cię zniesie to walisz czołówkę z przepustem betonowym i śmierć na miejscu. Wystarczyłoby wyprofilować taki przepust z ziemi żeby wyhamował pojazd.