- Autor: News4media
- Wyświetleń: 2527
- Dodano: 2022-02-05 / 19:45
- Komentarzy: 6
Kontrole cen w sklepach. Ktoś stanął po stronie biznesu
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców wkracza na wojenną ścieżkę z rządowym urzędem. Punktuje, że w Polsce mamy wolny rynek, a sama obniżka podatku VAT nie musi mieć wpływu na cenę towarów w sklepach.
Jeszcze przed obniżeniem podatku VAT na produkty spożywcze Urząd Kontroli Konkurencji i Konsumentów zaczął kontrolować sklepy.
Ostrzegał, że za niezgodne z prawem działania może grozić kara w wysokości nawet 10 proc. rocznych przychodów. Zaznaczmy, że obniżka podatku to część Tarczy Antyinflacyjnej 2.0, z pomocą której rząd chce walczyć z drożyzną. Od 1 lutego ceny wielu produktów spożywczych miały spać o 5 proc. Tak zakładała władza, obniżając podatek. Jednocześnie ten nakaz jest tylko prośbą, bo nie ma żadnego przepisu zmuszającego sklepy do obniżek.
Mimo to są kontrole cen. UOKiK powołuje się na art. 24 Ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Wskazuje on np. że "przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami zachowanie przedsiębiorcy".
Teraz stanowisko zajął Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. Stwierdza to samo, co wcześniej mówiła branża handlowa: obniżka VAT nie gwarantuje niższych cen. Na nią składają się różne koszty, a jeżeli rosną, to cena produktu musi temu odpowiadać.
"Firmy w Polsce działają na wolnym rynku, którego ograniczenie może być wprowadzone wyłącznie na drodze ustawy. Obecnie nie ma ustawy, która ograniczałaby dowolne kształtowanie marży handlowej przez sprzedającego, a co za tym idzie ceny końcowej dla konsumenta" - punktuje Abramowicz.
Przypomina o zasadzie wolności działalności gospodarczej i tłumaczy mechanizm sprzedaży. Polega on na tym, że nabywca akceptuje cenę produktu lub nie. Sprzedawca, narzucając za wysokie stawki, ryzykuje, że nie sprzeda towaru. W Polsce - jak zaznacza rzecznik - nie ma możliwości, aby oczekiwania sprzedawcy i klienta za bardzo się różniły.
Wróćmy jednak do kontroli w sklepach. Abramowicz zauważa, że muszą być one uzasadnione, a obniżka VAT w żaden sposób nie daje podstaw do oceny, czy cena na półce sklepowej jest właściwa. "Zapowiadane przy tym środki, które mają być podejmowane przez instytucje państwowe, nie zostały dotychczas legislacyjnie sprecyzowane i wdrożone" - zaznacza rzecznik. I zachęca, żeby osoby kontrolowane, które uznają, że naruszono przepisy, zwróciły się do biura Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.
"Jeżeli wniosek będzie uzasadniony Rzecznik MŚP wejdzie do postępowania administracyjnego i będzie bronił przedsiębiorcę przed organami kontrolnymi i sądami" - zapewnia Abramowicz.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
devilopole: Napisał postów [738], status [rozpisany/na]
Tak działa PIS. Teraz zrzucają odpowiedzialność za swoją nieudolną politykę na sklepy odwracając uwagę od siebie. Ludziom się wydaje że to sklepy są winne temu , że ceny nie chcą spadać a wręcz przeciwnie , nawet rosną nadal. Dodam tylko , że ceny nadal będą rosły bo to inflacja powoduje wzrost cen , jaka jest wszyscy widzimy , a zgadnijcie kto głównie odpowiada za tak wysoką inflację ? Zapowiedziane kontrole to fikcja. Niczemu nie służą , a za pracę tych tzw. kontrolerów trzeba będzie zapłacić pieniędzmi podatnika.