(Fot. Dżacheć)
Walka o siódme miejsce niestety nie pomyśli podopiecznych Nicoli Vettoriego. W Bielsku-Białej, UNI Opole przegrało z miejscowym BKS-em 1:3 i spadło na ósmą, ostatnią lokatę gwarantującą fazę play-off.
Faworytkami były gospodynie i faktycznie, to one prowadziły grę. Jednakże, nie potrafiły odskoczyć na bezpieczną przewagę i Opolanki starały się im dotrzymać kroku. I to się opłaciło w końcówce - gdy gościnie wyszły w końcu na prowadzenie to nie oddały go do końca partii, którą wygrały 25:21. Niestety, to się bardzo zemściło w kolejnej części gry. Wyraźnie podrażnione siatkarki z Bielska zdemolowały UNI do 12, wyrównując stan meczu.
Trzeci set to sinusoida - jak miejscowe odskakiwały na cztery oczka, tak przyjezdne szybko goniły rywalki i ponownie kibice widzieli taką sytuację. Opolankom udało się wyjść nawet na prowadzenie (15:16), ale od tego punktu ponownie BKS podkręciło obroty i skończyło się do 18. Czwarty set to była w końcu dobra gra przyjezdnych, lecz niestety, jedynie do połowy seta. Od stanu 9:15, zawodniczki z Bielska zdobyły aż 9 punktów z rzędu, co było kluczowe dla losów tej partii i ostatecznie jak się okazało finałowa partia zakończyła się wynikiem 25:22 a cały mecz 3:1.
