- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 3339
- Dodano: 2022-03-18 / 18:34
- Komentarzy: 19
Paliwo jest tańsze, jednak nie na długo
Po wielkiej podwyżce, ceny paliw idą w dół. To kolejna spadkowa korekta w tym tygodniu. Tym razem za olej napędowy zapłacimy średnio 7,35 zł, a za benzynę 6,64 złotych. Jednocześnie zniesione zostają limity tankowania.
Tylko w ostatnich dniach na niektórych stacjach benzynowych ceny osiągnęły niespotykany dotąd pułap 8 złotych za litr paliwa. Notowania ropy Brent we wtorek około godziny 12:30 spadły o ponad 8,2 proc. do poziomu 97,7 dolarów, co oznacza, że za baryłkę tego surowca trzeba zapłacić mniej niż przed inwazją Rosji na Ukrainę. Niestety w czwartek trend odwrócił się. Baryłka Brent zdrożała o blisko 8 proc. do poziomu prawie 106 dolarów. Rosną również ceny amerykańskiej ropy WTI, która w czwartek zdrożała także o około 8 proc., do niemal 102,5 dol. za baryłkę.
W środę 16 marca Daniel Obajtek na Twitterze poinformował o kolejnej, drugiej w tym tygodniu obniżce cen paliw. We wpisie czytamy, że Orlen reaguje na zmiany rynkowe i po raz kolejny w tym tygodniu obniża ceny paliw na stacjach. - Ceny ON spadają o 20 gr/l do średniego poziomu 7,35 zł, a benzyny o 15 gr/l do średniego poziomu 6,64 zł. Działamy aktywnie by ceny paliw w Polsce nadal były najniższe w Europie
- Od kilku dni obserwowane są spadki cen ropy naftowej na giełdach w Nowym Jorku i Londynie. Umacnia się także złoty. Oba te czynniki mają wpływ na obniżkę hurtowych cen paliw - piszą analitycy z serwisu e-petrol. Także w środę Biuro Rozwoju Sprzedaży Paliw PKN Orlen podało, że z dniem 16 marca zostają anulowane wszelkie, wprowadzone z dniem 25 lutego limity dotyczące ograniczeń w tankowaniu paliw na stacjach PKN Orlen - czytamy.
W internecie padają porównania do ceny baryłki ropy w roku 2013 do dzisiejszej ceny i koszt paliwa, który jednak 9 lat temu był wiele niższy. - Największy wpływ na różnicę w cenach paliw ma tutaj kurs dolara - tłumaczy dla Autokultu dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw e-Petrol. - Oprócz tego swój udział mają podatki, których specjalnie się nie obniża. Wręcz przeciwnie, nie licząc ostatniej zmiany wynikającej z VAT-u. Trzeba by na pewno przeanalizować koszty przerobu od strony rafineryjnej. Nie mieliśmy wtedy (w 2013 r. - przyp. red.) części podatków, opłaty zastępczej czy emisyjnej, ale to akurat mały udział w kosztach. Najbardziej wskazywałbym na kurs dolara oraz związaną z tym inflację. W końcu mamy dziś poziomy, których wtedy nie było - dodaje dr Bogucki.
Kurs dolara pod koniec lipca 2013 r. wynosił ok. 3,18 zł/USD, podczas gdy dziś to już 4,33 zł/USD. W ciągu ostatnich lat inflacja r/r utrzymywała się także na poziomie 1,6-3,4 proc. podczas gdy w 2021 osiągnęła już poziom 5,1 proc. Z kolei w styczniu inflacja r/r wynosiła już 9,2 proc.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11148], status [VIP]
Szło w górę - to hejt. Idzie w dół, to nie na długo. Jesteście jak ruskie trolle. Serio!