• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 1893
    • Dodano: 2022-04-15 / 13:36
    • Komentarzy: 0

    Koszyczek z pokarmami. Co powinno się w nim znaleźć?

    (Fot. iStock)

    W Kościele katolickim w Wielką Sobotę odbędzie się tradycyjne święcenie pokarmów. O to, czego nie może zabraknąć w koszyku, zapytaliśmy ks. Rafała Główczyńskiego.

    - Rzadko się zdarza, żeby w święconce znalazły się pokarmy inne niż zalecane. Czasami dziecko włoży misia lub samochód, co w niczym nie przeszkadza. Tylko raz spotkałem się z przypadkiem, kiedy w święconce znalazło się piwo. To było bardzo niestosowne - mówi ksiądz Rafał Główczyński, znany w sieci - szczególnie wśród młodzieży - jako "Ksiądz z osiedla".

    Co zatem powinno się znaleźć w koszyczku i jakie to ma znaczenie? - pytamy.
    Wielu z nas kontynuuje tradycję święcenia pokarmów, choć w wielu przypadkach nie wiemy do końca, po co to robimy. A, jak przyznaje duchowny, "skład" koszyczka nie jest przypadkowy.

    - Wszystko, co powinno się w nim znaleźć, ma swoje znaczenie i nawiązuje do Świąt Zmartwychwstania - podkreśla ks. Główczyński.- W pierwszej kolejności do święconki wkładamy jajka - bo to one są symbolem nowego życia i zmartwychwstania. Z kolei chleb symbolizuje ustanowioną w Wielki Czwartek Eucharystię. Baranek zaś oddaje Jezusa, który oddał siebie w ofierze za nasze grzechy - wylicza salwatorianin.

    - W koszyku musi się również znaleźć sól jako symbol ochrony przed zepsuciem. Mięso zaś (najczęściej biała kiełbasa) to symbol witalności. Chrzan symbolizuje siłę i męstwo Jezusa; pieprz z kolei przypomina o gorzkich ziołach, jakie Izraelici jedzą na pamiątkę swojego pobytu w Egipcie - kwituje. Bez znaku krzyża w czasie święcenia. Ks. Rafał Główczyński przypomina również, że w czasie święcenia pokarmów nie wykonujemy znaku krzyża.

    - Jeśli duchowny mówi "Pobłogosław te wędliny", to w tym momencie uświęca mięso, które przynieśliśmy - wyjaśnia. - I jeśli ktoś nie czuje się kiełbasą, nie powinien też robić znaku krzyża - dodaje żartobliwie, podkreślając jednocześnie, że żegnamy się na początku obrzędu i w czasie końcowego błogosławieństwa.

    Dlaczego symbolem Wielkanocy jest zając?
    Na to pytanie odpowiedział w rozmowie z serwisem dzieje.pl dr Grzegorz Odoj, etnolog z Uniwersytetu Śląskiego.

    - Zając jest atrybutem, symbolem Świąt Wielkanocnych. Chodzi o jego niezwykłą płodność, którą ludzie zauważali. To fascynowało, a więc utrwaliło się przekonanie, że jest uosobieniem płodnych sił tkwiących w przyrodzie, symbolem witalności - wyjaśnił.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".