• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 2720
    • Dodano: 2022-05-28 / 20:16
    • Komentarzy: 4

    Kupić, sprzedać, poczekać? Co dalej z rynkiem mieszkań

    (Fot. iStock)

    Czy teraz jest dobry moment na sprzedaż mieszkania? Czy cena metra kwadratowego wciąż będzie rosła? Ile jeszcze może potrwać serial podwyżek stóp procentowych?

    Na te pytania odpowiadają pośrednicy, finansiści i ekonomiści zaproszeni przez portal Nieruchomosci-online.pl. A zatem...

    Czy to dobry moment na sprzedaż nieruchomości?

    Ewa Klos-Rychter, KLOS Kancelaria Prawna, Nieruchomości we Wrocławiu: - Wydaje się, że rynek nieruchomości się schładza. Nie widzę takiego czynnika, który spowodowałby, że popyt nadal będzie wzrastał. A zatem nie będzie tak gwałtownego wzrostu cen, jaki obserwowaliśmy w ostatnich latach. Dlatego być może jest to najlepszy moment na sprzedaż nieruchomości.

    Ekspertka dodaje, że niektórzy właściciele przyjęli pozycję wyczekującą, ponieważ nie mają alternatywy inwestycyjnej.

    - Jeżeli sprzedajemy nieruchomość, to co potem zrobić z gotówką? Prawdopodobnie tylko osoby, które mają plany kupna mniejszego lub większego mieszkania będą realizować sprzedaż, natomiast osoby z kilkoma mieszkaniami, wstrzymają się - uważa Bogusław Półtorak, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, przypomina, że depozyty w bankach nadal są bardzo nisko oprocentowane, sytuacja na giełdzie jest niepewna.

    - Banki powinny podwyższać oprocentowanie lokat. Gdyby tak się stało i wzrosty byłyby istotne, byłaby to alternatywa odciągająca osoby mające pieniądze od sfery inwestowania w nieruchomości. Na razie jednak, przy obecnej skali inflacji, inwestor trzymający pieniądze w banku realnie traci w ciągu roku kilka, czasami nawet kilkanaście procent. Bo jeśli ktoś trzyma pieniądze na 0 proc., a inflacja jest około 11-procentowa, to jego ujemne realnie oprocentowanie wynosi właśnie 11 proc. Takie osoby nadal będą utrzymywać inwestycje, próbując je oczywiście wynajmować - przekonuje Bogusław Półtorak.
    Jego zdaniem wzrost cen mieszkań perspektywie będzie się utrzymywał, chociaż nie powinien być już tak drastyczny jak w ubiegłym roku.

    Ewa Klos-Rychter zwraca uwagę, że popyt na rynku nadal jest odczuwalny, ale zmieniły się przesłanki, dla których Polacy kupują nieruchomości

    - W 2021 r. atrakcyjne mieszkania były kupowane natychmiast. Niektórzy wręcz licytowali ceny. W tej chwili strona kupująca wpada w lekką panikę, ponieważ boi się utraty zdolności kredytowej. Kupujący nie wiedzą, czy za miesiąc-dwa, będzie ich stać na ten sam rodzaj mieszkania. Dlatego zaczęli się spieszyć. Z kolei klienci, którzy nie muszą w tej chwili kupić mieszkania, wyczekują. Klienci gotówkowi myślą, że może ceny spadną, że to nie jest dobry moment na zakupy. Ja uważam, że już skończył się czas szybkich, nieprzemyślanych zakupów. Można chwilę poczekać, rozejrzeć się, obejrzeć nieruchomości. Podaż moim zdaniem będzie wzrastać, co pokaże nam końcówka 2022 r.

    Ile potrwa serial podwyżek stóp procentowych?
    Dr Jacek Furga, prezes Centrum Prawa Bankowego i Informacji: - W mojej ocenie można oczekiwać jeszcze 2-3 decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Myślę, że czeka nas okres co najmniej półtora roku z wysokimi stopami procentowymi. Potem wszystko będzie zależało od tego, co się będzie działo w Ukrainie, a także u nas w kraju pod względem politycznym.

    Ekonomista zwraca uwagę na pierwsze reakcje banków, które już widać. - Niektóre zaczęły obniżać marże dla nowych kredytów. Bankom zależy na tym, żeby akcja kredytowa się nie załamała - podkreśla ekspert CPBiI.
    Zdaniem doktora Furgi, mówienie o załamaniu rynku kredytowego jest jednak przedwczesne.

    - Jak popatrzymy na rok 2019 i 2021, to mamy tam wzrost z poziomu 190 tys. umów kredytowych rocznie do 256 tys. Czy jeśli teraz zejdziemy z wysokiego poziomu 256 tys. umów do 190-195 tys., to będzie załamanie rynku? Z naszych analiz prowadzanych przez kilkanaście lat wynika, że niezależnie od tego, czy polski rząd oferuje taki czy inny program mieszkaniowy, zawsze znajdowaliśmy chętnych do nabycia mieszkań. Był to poziom około 180 tys. umów rocznie, przy różnych poziomach stóp procentowych i inflacji. A przypomnę, że stopy procentowe przez lata nie były tak niskie, jak jeszcze pół roku temu - dodaje ekonomista.



    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2022-05-29 09:53:06 [188.146.40.*] id:1640126  
    Henryk: Napisał postów [613], status [rozpisany/na] Reputacja
    Najkorzystniejszy jest dzisiaj wynajem nieruchomości.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [2]
    2022-05-29 11:36:26 [212.106.161.*] id:1640132  
    marek202222: Napisał postów [259], status [starszy wyjadacz] Reputacja
    Zależy komu i jaki lokal. Pamiętaj, że w Polsce prawo nie chroni właściciela. Wynajmuje to wiem;)
    2022-05-29 12:18:14 [80.253.213.*] id:1640133  
    SekO: Napisał postów [968], status [stały bywalec] Reputacja
    Dokładnie. Sam jestem najemcą. Mieszkanie, które wynajmuję zmieniło już 3 razy właściciela haha. Ale z racji tego, że jestem solidnym najemcą, bezproblemowym i płacącym wszystko na czas, to właściciele mi nie podnoszą czynszu jako tako. Podnieśli może dwa razy, ale zawsze szło to z kwestią również polepszenia standardu tego mieszkania: żeby mnie mieszkało się lepiej i żeby oni nie stracili uczciwego najemcy. Z kolei właściciel mieszkania, które znajduje się pod moim - ma przechlapane, co kilka m-cy zmieniali mu się najemcy, ponieważ imprezowali, robili awantury, kilka razy Policja była wzywana. Aktualnie ma najemcę, który mu nie płaci właśnie czynszu i co jakiś czas przychodzi i się z nim tam próbuje "dogadać", a ten go nie wpuszcza i nie otwiera mu drzwi. Takie życie... Ale ponoć od momentu zmiany stanu epidemicznego w naszym kraju - będzie już możliwa eksmisja takiego cwaniaka.
    2022-05-29 08:25:58 [46.114.162.*] id:1640115  
    bobi: Napisał postów [361], status [pismak] Reputacja
    Kupić za duże ryzyko(spadku cen) i brak zdolnosci kredytowej. Sprzedać z jednej strony fajnie by było, ale brak chętntych/ludzi ze zdolnoscią kredytową wiec po aktualnych rynkowych cenach będzie ciężko, ale z drugiej strony niepewne czasy podpowiadaja mi żeby jednak nie sprzedawać jeśli nie muszę..

    Nick:
    Treść: