Wmurowano kamień węgielny pod nowy stadion w Opolu

Budowa nowego stadionu oficjalnie rozpoczęta. W czwartek wmurowano kamień węgielny. Obiekt powstaje przy ulicy Północnej, na działce sąsiadującej z Parkiem Naukowo-Technologicznym i Centrum Wystawienniczo-Kongresowym. Ma pomieścić 11 600 widzów.

Nowy stadion powstanie na zbiegu ulic Technologicznej i Północnej w Opolu. Arkadiusz Wiśniewski pokłada nadzieję, że na nowym stadionie będziemy oglądać nie tylko rozgrywki Odry Opole, ale też reprezentacji Polski w piłce nożnej.

- To kluczowy punkt, w którym przechodzimy w fazę realizacji. Musimy zadbać o to, by nasz klub się rozwijał, a zaplecze sportowe w ostatnich latach mocno się rozwija w Opolu. To co teraz robimy to wielki krok do tego aby wrócić do czasów, gdy nasz klub występował w najwyższej klasie rozgrywkowej, a nie ma dobrego klubu bez dobrego zaplecza. Obecny stadion przy ul. Oleskiej nie spełnia już swojej funkcji, dlatego chcemy, aby nowy obiekt był dumą całego regionu - tłumaczył Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

Obiekt będzie służył wszystkim mieszkańcom województwa przez wiele lat, a pierwszy mecz będziemy oglądać na jego trybunach za niespełna trzy lata. Regionalna inwestycja pochłonie ponad 200 milionów złotych, a gotowa ma być do końca 2024 roku i spełniać wymogi III klasy według UEFA. Do stadionu będzie także przylegał dwupiętrowy budynek z szatniami i salami konferencyjnymi, a trybuny mają pomieścić 11,6 tys. widzów.

- Jestem zwolennikiem przywiązywania znaczenia do historycznych miejsc. Takim jest stadion przy ul, Oleskiej, ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że wszystko się zmienia i idzie do przodu. Jeśli więc taka budowa, jaka jest tu przewidziana, ma wpłynąć na rozwój klubu to należy się z tym pogodzić - nie krył legendarny trener niebiesko-czerwonych Antoni Piechniczek.

Nazwa Stadion Opolski nie jest przypadkowa. Obiekt ma być dumą nie tylko miasta Opola, ale całego województwa. Budowa stadionu będzie motywatorem dla piłkarzy do większej pracy.