• Autor: Dżacheć
    • Wyświetleń: 2521
    • Dodano: 2022-08-16 / 18:35
    • Komentarzy: 0

    Pomimo czerwonych sygnałów, wjechała na przejazd kolejowy - pomogli policjanci

    (Fot. KPP Krapkowice)

    Policjanci wracając z interwencji napotkali niebezpieczną sytuację, do jakiej doszło na przejeździe kolejowym w Gogolinie. Mimo nadawanych czerwonych sygnałów świetlnych sygnalizujących nadjeżdżający pociąg, 51-letnia kierująca oplem wjechała na przejazd kolejowy. Po chwili próbowała się z niego wycofać. Na szczęście policjanci zareagowali szybko i podnosząc zaporę umożliwili kobiecie wyjazd.

    Do zdarzenia doszło 13 sierpnia, w sobotnie południe w Gogolinie. To tam pomimo nadawanych sygnałów świetlnych, na przejazd kolejowy oplem wjechała 51-letnia mieszkanka województwa małopolskiego. Będąc już na przejeździe pomiędzy rogatkami, kierująca postanowiła wycofać swój samochód.

    W trakcie wykonywania manewru, rogatka zatrzymała się na pojeździe. Na szczęście w porę pojawili się policjanci, którzy podnosząc rogatkę umożliwili kobiecie bezpieczny wyjazd. Kobieta podróżowała wraz z pasażerem. Zarówno ona jak i pasażer byli trzeźwi.

    Za swoje czyny została ukarana mandatem w wysokości 3000 zł oraz 6 pkt karnymi.

    Absolutnie najważniejszą zasadą na przejazdach kolejowych jest zachowanie szczególnej ostrożności. W chwili, gdy sygnalizator nadaje pulsacyjne światło czerwone, obowiązuje bezwzględny zakaz wjazdu na przejazd kolejowy, nawet w sytuacji, gdy rogatki nie zostały jeszcze opuszczone, bądź ich opuszczanie dopiero się rozpoczęło.

    Kierujący, którzy myślą, że zdążą jeszcze przed szlabanem i przed pociągiem, popełniają poważne wykroczenie i ryzykują życiem. Warunki techniczne pociągów uniemożliwiają ich natychmiastowe zatrzymanie w sytuacji zagrożenia. Najcięższe składy potrzebują do tego nawet kilku kilometrów.

    Jeśli znajdziemy się pomiędzy opuszczonymi zaporami, powinniśmy jak najszybciej wyłamać szlaban i uciec ze śmiertelnej pułapki. Producenci szlabanów już na etapie projektowania tych urządzeń, przewidzieli możliwość ich siłowego wyłamania. Koszt naprawy jest zatem niewielki, zupełnie nieporównywalny do pozostawania w rejonie zagrożenia.

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".