- Autor: News4media
- Wyświetleń: 1269
- Dodano: 2022-08-04 / 19:05
- Komentarzy: 0
To może być gorąca jesień. Od strajków
Lada dzień nauczyciele zdecydują, czy będą protestować. O strajku mówi także wielka organizacja związkowa.
Powodem protestów są oczywiście pieniądze. W przypadku nauczycieli chodzi o podwyżki. W parlamencie jest procedowana zmiana Karty nauczyciela. Poprawki Senatu wskazują na 20 proc. podwyżki dla pedagogów. Ale nie wiadomo, czy Sejm na to przystanie. Można wręcz zwiastować, że nie. A to oznacza, że np. nauczyciel stażysta zostanie z pensją minimalną około 3 tys. zł brutto.
Na sejmowe decyzje czeka Związek Nauczycielstwa Polskiego i "Solidarność". Jeżeli posłowie nie przystaną na podwyżki, może dojść do strajku.
- Nie ukrywamy, że myślimy o strajku, ale nie wiemy, na ile ten pomysł popierają nauczyciele. Decyzja 23 sierpnia - mówi "Rzeczpospolitej" Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, a Monika Ćwiklińska z oświatowej "Solidarności" dodaje: - Planujemy radykalne działania. Nasze protesty będą dla władzy uciążliwe.
Dialog nie ma już sensu, bo i tak nasze postulaty są od dawna ignorowane przez rząd.
To nie wszystko, bo OPZZ już zapowiada wielką manifestację w Warszawie, a następnie możliwy strajk. Tym razem jednak nie tylko nauczycielski. OPZZ ma skupić wiele innych grup. A chodzi im także o pieniądze. Tym razem 20 procent podwyżki, ale w całej budżetówce.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.