Oszuści wciąż modyfikują swój sposób działania aby uśpić czujność i zdobyć pieniądze swoich ofiar. Ostrożność i zasadę ograniczonego zaufania należy zachować nie tylko podczas internetowych transakcji kupna i sprzedaży, ale również wynajmując mieszkanie.
Przekonał się o tym 22-letni mieszkaniec powiatu strzeleckiego. Na zagranicznym portalu ogłoszeniowym znalazł ofertę mieszkania do wynajęcia w jednym z europejskich krajów. Nawiązał kontakt przez portal, a następnie już za pośrednictwem komunikatora internetowego otrzymał od rzekomej właścicielki mieszkania link do strony pośrednika, przy pomocy którego miał dokonać rezerwacji. Po sprawdzeniu w Internecie, że wskazana firma zajmująca się pośrednictwem w branży nieruchomości faktycznie istnieje, dokonał rezerwacji. Następnie na numer konta bankowego przesłany przez ogłoszeniodawcę wpłacił kwotę prawie 8 tysięcy złotych. Po dokonaniu wpłaty kontakt z rzekomą właścicielką urwał się, a ogłoszenie zostało usunięte. Mężczyzna zorientował się, że został oszukany.
Przypominamy o najważniejszych zasadach, którymi należy się kierować, aby nie paść ofiarą internetowych oszustów:
korzystajmy tylko z zaufanych i sprawdzonych stron ogłoszeniowych oraz pośredników
w miarę możliwości weryfikujmy czy oferowana nieruchomość faktycznie istnieje, pytajmy ogłoszeniodawcę o szczegółową lokalizację, adres, zbierzmy jak najwięcej danych o interesującym nas obiekcie
rezerwacji dokonujmy po samodzielnym wpisaniu w wyszukiwarkę adresu strony portalu ogłoszeniowego lub pośrednika, i odnalezieniu wybranej przez nas oferty - nigdy przez kliknięcie w przesłany link. Przestępcy tworząc fikcyjne strony internetowe w celu dokonania oszustwa upodabniają je do stron faktycznie istniejących.
uważajmy na wyjątkowo atrakcyjne oferty, mocno zaniżone lub wręcz niewiarygodnie niskie ceny - powinny wzbudzić naszą czujność
pamiętajmy o zabezpieczeniu na wszelki wypadek dokumentacji związanej z transakcją wynajmu nieruchomości, w tym historię rozmów przeprowadzonych z ogłoszeniodawcą
