• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 4440
    • Dodano: 2022-09-20 / 15:32
    • Komentarzy: 2

    Nowy taryfikator punktów karnych. Stracił prawo jazdy w 18 sekund

    Zaczęło się. Zmiany w przepisach sprawiły, że szybciej można stracić prawo jazdy i są kierowcy, którzy się o tym przekonali. Jeden z nich hurtem otrzymał 55 punktów.

    Od soboty kierowcy mogą łatwiej stracić prawo jazdy. Zgodnie z nowym taryfikatorem punktów karnych wiele wykroczeń i przestępstw drogowych jest karanych surowiej. Maksymalny limit kary wzrósł z 10 do 15 punktów karnych. Przy czym granica, od której traci się prawo jazdy, została bez zmian. To 24 punkty.

    Na efekty tych działań nie trzeba było długo czekać. Z całego kraju spływają policyjne raporty o kierowcach, którzy momentalnie tracą uprawnienia do kierowania pojazdami.

    Tylko 18 sekund potrzebował 32-letni kierowca dacii, którego namierzyła drogówka.

    - Około godziny 21:45 w miejscowości Jabłonna mundurowi zauważyli szybko jadący samochód marki Dacia.

    Kierowca bezpośrednio na przejściu dla pieszych wyprzedził policyjne bmw, a następnie jadący przed nim samochód. Funkcjonariusze od razu zareagowali na niebezpieczne zachowanie kierującego. Mundurowi dokonali pomiaru prędkości, a następnie zatrzymali szybko jadące auto. Mężczyzna pędził w terenie zabudowanym z prędkością 116 km/h - opisuje sytuację nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.

    32-latek został ukarany dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 3500 złotych, a na jego konto trafiło aż 29 punktów karnych. Od razu stracił też prawo jazdy.

    Rekordzistą jednak jest na razie 35-latek w czerwonym bmw. W niedzielę jechał ulicą w Rudnikach (woj. świętokrzyskie). Jechał na tyle szybko, że od razu rzucił się w oczy patrolu drogówki.

    - W obszarze zabudowanym, na przejściu dla pieszych wyprzedzał kilka samochodów. Wykonany pomiar wykazał, że kierujący niemieckim autem poruszał się z prędkością 121 km/h w miejscu, gdzie obowiązywała przepisowa "pięćdziesiątka" - informuje policja.

    Bmw udało się zatrzymać dopiero, kiedy radiowóz stanął w poprzek drogi i ją zablokował. Policjanci wybiegli z auta, kazali kierowcy wyłączyć silnik, ale ten gwałtownie ruszył. Uderzył w radiowóz.

    - W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że powodem zachowania 35-letniego kierującego była obawa przed utratą prawa jazdy. Za wykroczenia, których się dopuścił, został ukarany mandatami karnymi w łącznej wysokości 8200 zł, a na jego konto wpadła nie lada suma punktów karnych, bo aż 55 - dodają policjanci.

    Są też przypadki, kiedy kierowcy zachowali prawo jazdy, ale na ich kontach przybyło sporo punktów. Tak było w Łodzi, gdzie 53-letni mężczyzna za rozmawianie przez telefon podczas jazdy otrzymał 12 punktów. Tego samego dnia, także w Łodzi, 33-latek "zarobił" 13 punktów. Jechał jedną z ulic z prędkością 106 km/h chociaż mógł tylko 50 km/h.

    Za co 15 punktów

    Taka kara zarezerwowana jest dla takich wykroczeń jak:
    - nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych lub wchodzącemu na to przejście,
    - wymuszenie pierwszeństwa,
    wyprzedzanie na zebrze

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2022-09-20 18:00:01 [5.184.209.*] id:1648036  
    skromnycwaniak: Napisał postów [103], status [ Prawie Troll ]
    Chyba turbo mu się nie włączyło jak takie drzwi z chińszczyzny go zatrzymały

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2022-09-21 06:58:58 [89.67.184.*] id:1648047  
    neo: Napisał postów [2104], status [Szycha] Reputacja
    Turbosprężarka działa razem z silnikiem, więc włącza się tylko przy rozruchu.