- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 6066
- Dodano: 2022-10-03 / 08:00
- Komentarzy: 0
Zostawił busa "na luzie". Samochód z jeziora wyciągał WOPR
Na poniższych obrazkach widać konsekwencje pozostawienia busa "na luzie" w pobliżu jeziora. Samochód wjechał do jeziora nyskiego. Interweniowali wodniacy.
Dużo pracy mieli ratownicy wodni z Nysy, którzy zostali wezwani do tonącego...busa. Do zdarzenia doszło w sobotę 1 października w godzinach rannych przy Jeziorze Nyskim.
Jarosław Białochławek, prezes Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Nysie tłumaczy, że gdyby nie ratownicy obecni na miejscu zdarzenia, auto mogło odpłynąć. Wtedy działania mogły być znacznie trudniejsze.
- O tyle dobrze, że akurat odbywało się szkolenie z kwalifikowanej pierwszej pomocy na stanicy, bo na miejscu byli strażacy i policjanci. Oni szybko podbiegli, żeby zabezpieczyć samochód przed odpłynięciem, który unosił się nieco na wodzie. Na szczęście dysponujemy wozem specjalistycznym z wyciągarką. Za pomocą łodzi ustawiliśmy busa w odpowiednim kierunku i przy pomocy specjalistycznego auta wyciągnęliśmy go na brzeg - mówi Białochławek w rozmowie z Radiem Opole.
Właściciela samochodu czekają konsekwencje prawne.
Zdjęcie (1/7)
(Fot. WOPR Nysa )
Następne
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.