- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 1023
- Dodano: 2022-10-11 / 09:54
- Komentarzy: 2
Przewodniczący ZNSSK pisze do Pierwszej Damy w sprawie nauczania języka niemieckiego
W obliczu bezskutecznych starań o wycofanie rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki o ograniczeniu liczby godzin nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości w połowie września przewodniczący ZNSSK w Polsce, Rafał Bartek, zwrócił się w liście do Pierwszej Damy Rzeczpospolitej Polskiej, pani Agaty Kornhauser-Dudy. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi na to pismo.
Trzy tygodnie temu przewodniczący ZNSSK w Polsce, Rafał Bartek napisał list do Pierwszej Damy RP w sprawie nierównego traktowania mniejszości niemieckiej w Polsce w nauczaniu języka. Do dziś nie ma żadnej odpowiedzi.
Poniżej zamieszczamy oryginalną treść pisma:
"Szanowna Pani,
piszę do Pani jako przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Polsce i obywatel Rzeczpospolitej Polski, bardzo zaniepokojony aktualną sytuacją polityczną w Polsce w odniesieniu do środowisk mniejszości narodowych i etnicznych.
4 lutego br. Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek wprowadził systemową dyskryminację dzieci mniejszości niemieckiej w Polsce, która formalnie wynika z tego Rozporządzenia, gdzie czytamy, że tylko w przypadku dzieci tejże mniejszości ilość godzin nauki języka zostanie zmniejszona z 3 do 1.
Po tym, jak wszelkie próby interwencji ze strony naszego środowiska mniejszościowego zawiodły, ja oraz drugi przedstawiciel Mniejszości Niemieckiej w Polsce z dniem 1 kwietnia zawiesiliśmy nasz udział w pracach Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Nie była to dla nas prosta decyzja. Zasiadam w tej Komisji od momentu jej powstania w 2005 r., a sama Komisja stanowiła do tej pory jedyną formę bieżącego dialogu pomiędzy mniejszościami, a rządem. Niestety, w całym procesie wprowadzania dyskryminujących przepisów, Komisja została całkowicie pominięta. Jako wyraz solidarności z naszym środowiskiem 1 czerwca br. swój udział w pracach Komisji zawiesiło kolejnych 12 członków Komisji, reprezentujących różne mniejszości narodowe i etniczne żyjące w Polsce. W ten sposób aktualnie spośród 20 członków Komisji, 14 postanowiło zawiesić swój udział w jej pracach. Jest to wyraz swego rodzaju "desperacji" i "niemocy" wobec faktu zaistnienia sytuacji, która nigdy nie miała miejsca w wolnej Polsce po 1989 r., gdzie jedno środowisko jest traktowane gorzej od innych środowisk, tylko i wyłącznie ze względu na swe pochodzenie narodowe.
1 września przepisy ostatecznie weszły w życie, a setki nauczycieli germanistów, albo straciło pracę, albo zostało w szkołach, ale wykonuje już inne zajęcia. Komisja Wspólna nie pracuje, a środowiska mniejszościowe z coraz większą niepewnością patrzą w swoją przyszłość. Przeraża nas brak jakiegokolwiek dialogu oraz brak prób wyjścia z zaistniałej sytuacji. Czy naprawdę z dnia na dzień, ze względu na doraźne cele polityczne, staliśmy się obywatelami drugiej kategorii? Obywatelami, których zaangażowanie i praca na rzecz Rzeczpospolitej Polskiej jest mniej warta? Obywatelami, których dzieciom zabiera się szansę na naukę języka ojczystego w takim samym wymiarze, w jakim uczą się dzieci innych mniejszości w Polsce?
Dlatego pozwalam się zwrócić do Pani, jaki Pierwszej Damy, ale też jako nauczycielki germanistki, która z pewnością wie, jak ważne jest to, aby uczyć w dzisiejszych czasach nie tylko drugiego języka, ale i drugiej kultury, z prośbą o wsparcie. Pani wie najlepiej, jako nauczycielka i jako matka, jak krzywdzące dla dzieci jest nierówne traktowanie. A taki proceder ma miejsce teraz w naszych szkołach- w szkołach europejskich XXI w. Nie ma na to naszej zgody i moralnego przyzwolenia. Bo przecież, jak to zwykł mawiać Arcybiskup Nossol: "...inność nie jest równoznaczna z obcością. Innością można się wzajemnie ubogacić. Dzięki inności można się wzajemnie obdarzać darami."
Proszę więc, zarówno w imieniu mojego środowiska jak również zatroskany o inne środowiska mniejszościowe w Polsce, o podjęcie rzeczywistego dialogu z tymi środowiskami.
Bardzo liczymy na Pani wsparcie, bo jestem przekonany, że tak naprawdę marginalizacja tych i tak już niewielkich społeczności, nie leży w interesie Polski."
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
dzony: Napisał postów [6589], status [VIP]
To że byliśmy 123 lat pod zaborami okupantów nie znaczy to że mamy czy chcemy lub musimy czegoś tam uznawać, przeszczegac lub przynalezeć z tytułu czegoś!