• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 1202
    • Dodano: 2022-10-16 / 10:05
    • Komentarzy: 1

    Strachy na lachy, czy jednak drożyzna? Sprawdzamy ceny zniczy

    Producenci zniczy alarmują, że w tym roku będą one bardzo drogie. Czy przed Wszystkimi Świętymi mocniej będziemy musieli trzymać się za kieszeń?

    Ceny zniczy, która Polacy 1 listopada masowo kupują i stawiają na grobach bliskich, mogą zaskoczyć. Bo ma być drogo. A nawet rekordowo drogo. I nie chodzi wyłącznie o inflację, ceny prądu i gazu. Wpływ na koszty produkcji ma również dostępność półproduktów - szkła i parafiny.

    Ceny tego pierwszego już wzrosły o około 60 proc. Wysokie koszty produkcji dodatkowo sprawiły, że wiele firm wstrzymało produkcję. Parafina też jest droga. Przed wybuchem wojny w Ukrainie sprowadzaliśmy ją z Rosji, teraz - z Chin. O ile wcześnie parafina docierała do Polski po 2 tygodniach w wagonach, to teraz płynie do nas nawet 3 miesiące. Konsekwencją tego stanu rzeczy są wyższe ceny tego surowca nawet o około 300-400 proc.

    Jest jeszcze jeden problem. - Jeśli popyt nie zmaleje i klienci faktycznie wykupią to, co już jest na półkach, zniczy może zabraknąć - ostrzegała niedawno Joanna Karpeta, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Producentów Świec i Zniczy.

    Sprawdziliśmy, czy te obawy cenowe są słuszne.

    W sklepie

    Największe sieci handlowe w Polsce już od kilku mają w swojej ofercie znicze. Sprawdzamy (nie podajemy nazwy sklepów), po ile je sprzedają. Jeden z dyskontów oferuje produkty w cenie od 3,99 zł za najprostsze modele do niemal 30 zł za pokaźne znicze.

    Konkurencyjna sieć. - Najtańszym zniczem w obecnie dostępnej ofercie naszej sieci jest znicz szklany zalewany w cenie 3,19 zł/ 1 szt. przy zakupie 4 sztuk z aplikacją (3,99 zł/ 1 szt. - cena standardowa). Nasz asortyment z tej kategorii produktowej jest dużo bardziej różnorodny - klienci mogą wybierać wśród zniczy z rożnych grup cenowych, wyglądzie, a także czasie palenia - podaje biuro prasowe sieci.

    Znicz szklany z wkładem parafinowym można kupić za 4,99 zł, a z wkładem olejowym za 5,99 zł.
    Sklepy organizują też promocje i np. z odpowiednią aplikacją na cztery sztuki trzeba wydać 7,19 zamiast 8,99 zł.

    W internecie

    Znicze można także kupić w sieci. Akurat do 1 listopada jest tyle czasu, że przesyłka zdąży nadejść.
    W popularnym serwisie sprzedażowym sytuacja jest trochę dziwna. Te najprostsze modele są droższe niż w sklepach. Za najtańsze trzeba zapłacić ponad 5 zł. Ale im znicz większy i ładniej ozdobiony, to szala przechyla się na stronę internetu. Duży, zdobiony znicz można kupić za 14 zł, podczas gdy podobny w sklepie stacjonarnym kosztuje około 20 zł.

    Przed cmentarzem

    Zajrzeliśmy także do sprzedawców handlujących przed nekropoliami. Wybraliśmy najstarszy cmentarz w Lublinie. Maksymalnie za jeden znicz trzeba zapłacić 35 zł. Droższych nie ma. - Najtańsze kosztują 3 zł - sprzedawczyni wskazuje na czerwony egzemplarz.

    - Drożej w tym roku?
    - Raczej nie. Może trochę, ale to w przypadku tych najdroższych. Może jest złotówkę więcej. Drogo to będzie 1 listopada. Wtedy zawsze ceny idą w górę - przyznaje.

    I jeszcze jedno. Producenci nie ograniczają się do prostych, lub bardziej rozbudowanych modeli. Mają w swojej ofercie także bardzo drogi towar. 99 złotych trzeba wydać za szklano-metalowy znicz solarny. Aż 499 zł kosztuje znicz w ceramicznej misie.

    - Ażurowe ściany zapewniają widoczność światła zapalonego wkładu, a szklany rdzeń umożliwia palenie wkładów tradycyjnych, jaki i LED - reklamuje produkt sprzedawca.


    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2022-10-17 09:42:34 [31.0.34.*] id:1650006  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    T zamiast dziesięciu wystarczy kupić dwa. Myślę że te dwa wystarczająco symbolizują naszą pamięć.

    Nick:
    Treść: