• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 1711
    • Dodano: 2022-10-17 / 19:17
    • Komentarzy: 5

    80 złotych za kilogram pomidorów? Producenci już to policzyli

    (Fot. iStock)

    Pomidorów w takiej cenie jak dziś raczej już nie zjemy. Rolnicy nie wykluczają, że ich cena podskoczy nawet do - uwaga - 80 złotych. Powód? Wysoka cena energii.

    Producenci powinni rozpocząć zasiewy warzyw na przełomie grudnia i stycznia. Wtedy zderzą się z wysokimi cenami energii. Jeśli jednak tego nie zrobią, to wiosną nie znajdziemy w sklepach nowalijek.

    Głównym powodem tego stanu rzeczy jest dramatyczny wzrost cen węgla, który jest potrzebny do utrzymania właściwej temperatury w szklarniach. Wcześniej rolnicy za tonę węgla płacili ok. 400 zł brutto - teraz ceny za tonę idą w tysiące złotych. Wzrosła też taryfa za prąd: cena kilowatogodziny wcześniej wynosiła 40 gr, teraz - 2,90 zł.

    Niektórzy rolnicy - jak informuje serwis smaker.pl - już deklarują, że zmienią system zasiewania i rozpoczną pracę dopiero w marcu lub kwietniu. Cena hurtowa za kilogram pomidorów, jak obliczyli, wynosiłaby wtedy 50 zł.

    Klienci musieliby zapłacić - jeśli doliczymy marże handlowców - 70-80 zł.

    Dla większości kupujących byłaby to cena zaporowa. Zwłaszcza że obok leżałyby warzywa zagraniczne, zapewne w lepszej niż nasze cenie. Co to oznaczałoby dla polskich producentów, nikomu nie trzeba tłumaczyć.

    Co więcej rolnicy ostrzegają także, że wzrost cen - co najmniej o 5 zł za sztukę - może dotyczyć również innych warzyw cebuli, rzodkiewek, selera, kapusty, pora, sałaty i szczypioru.

    Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności, zarzuca rządowi, że nie rozumie, na czym polega produkowanie żywności. I ostrzega, że przez to może jej zabraknąć na sklepowych półkach.

    - Rząd nie rozumie, jak produkuje się żywność, i znów mówi, że czeka na nasze propozycje. Wyślemy więc je kolejny raz - zapowiedział w rozmowie z Interią Biznes Andrzej Gantner.

    Jak zauważył, polskie rolnictwo ma zbiory na dobrym poziomie i to w czasie, gdy m.in. na południu Europy plony są w tym roku niższe nawet o 30 proc. Jak jednak zauważył, produkcja żywności nie jest kwestią tylko zbiorów, ale także ich przetworzenia - zaczyna się na polu, a kończy na sklepowej półce.

    - To najwyraźniej nie jest oczywiste dla tych, którzy decydują o funkcjonowaniu przemysłu spożywczego i całej gospodarki żywnościowej - uważa Gantner.



    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2022-10-18 22:22:50 [5.173.32.*] id:1650110  
    Rex: Napisał postów [4680], status [VIP] Reputacja
    Jak 80 w biurze po 8 Zeta ale pompują ciemnocie ciemnotę

    Nick:
    Treść:
    2022-10-18 11:46:59 [37.248.212.*] id:1650066  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    No to można zamykać szklarnie. Smak tych pomidorów był bardzo słaby w porównaniu z pomidorami sezonowymi. Od dłuższego czasu, poza sezonem, nie kupuję świeżych pomidorów.

    Nick:
    Treść:
    2022-10-17 20:19:25 [46.134.80.*] id:1650042  
    liberty: Napisał postów [5509], status [Szycha] Reputacja
    Złodzieje z zarządu polskojęzycznego doprowadzają do ruiny przedsiębiorców to nie ma się co dziwić ze chcą ceny podwyższać bo biznes to nie akcja dobroczynna żeby coś za darmo rozdawać

    Nick:
    Treść:
    2022-10-17 19:54:34 [77.255.71.*] id:1650036  
    Henryk: Napisał postów [613], status [rozpisany/na] Reputacja
    Kto wymyśla takie idiotyzmy?

    Nick:
    Treść:
    2022-10-17 19:29:46 [37.248.159.*] id:1650034  
    paleo: Napisał postów [322], status [maniak] Reputacja
    A może 800zł,po co się ograniczać!

    Nick:
    Treść: