- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 3328
- Dodano: 2022-12-05 / 16:05
- Komentarzy: 5
Partia Razem: "Mieszkańcy nie mogą brać kosztów generowanych przez prezydenta na siebie"
Członkowie Partii Razem wnioskują do Wód Polskich, by odrzuciły wniosek o podwyżkę opłat kanalizacyjnych w Opolu. Do słów polityków odniosły się Władze Miasta Opola.
Partia Razem Opolskie jest przeciwna podwyżkom opłat kanalizacyjnych w Opolu.
- Prezydent miasta Opola wnioskował ponownie do Wód Polskich o zgodę na podwyżki obsługi wód i ścieków. Tę informację przyjęliśmy z niepokojem. Wysłaliśmy apel i interwencję poselską do zarządu Wód Polskich z prośbą o ponowne odrzucenie tego wniosku. W lipcu tego roku taki wniosek prezydenta Wody Polskie odrzuciły, powinno dojść do tego ponownie.
Przedstawiciele partii dodają, że w kryzysie koszty ponoszą głównie mieszkańcy. - Spółka miejsca, którą stać na realizację dodatkowych zadań, jak finansowanie stadionu, obciąża mieszkańców podwyżkami podstawowych usług jakim jest dostawa wody. Woda nie może stać się opolskim luksusem - mówi Kamila Jarońska.
- Zadłużyliśmy WiK na 20 lat. Spółka ma teraz coraz gorsze wyniki. Trudno się oprzeć wrażeniu, że mieszkańcy teraz zapłacą za zbytki prezydenta, czego miało nie być. Miasto ma wpływ na wygląd kosztów życia, a w odniesieniu na wodę i ścieki będziemy wnioskować o to, by tego kryzysu nie przenosić na mieszkańców - dodaje Jerzy Przeystajko.
Politycy pytali o te koszty już wcześniej. - Dobry gospodarz to taki, które nadwyżkę gromadzi na czasy kryzysu, by nie ludzie musieli ponosić ciężar kryzysu. Priorytetem prezydenta jest budowa stadionu i aquaparku, a nie to, żeby mieszkańcy mieli środki finansowe na to, by zabezpieczyć środki na wode i kanalizację, co jest podstawową potrzebą człowieka. Była przestrzeń, by tak przygotować budżet miasta, by to miasto zamortyzowało koszty i nie nakładać ich na mieszkańców - mówi Marcelina Zawisza.
- Opole zasługuje na stadion i aquapark. Stadion miał kosztować 150 milionów, a aquapark do 50. Okazuje się, że obie te inwestycje będą kosztować po 250 milionów. To za duże koszty, by mieszkańcy brali je na swoje barki - wymienia Jarońska.
Na konferencję Partii Razem odpowiedział Ratusz:
"Członkom partii Razem pragnę wyjaśnić, że to nie prezydent występuje o podwyżkę cen wody, tylko zarząd spółki WiK. Przypominam również, że prezes Ireneusz Jaki w ostatnich latach wielokrotnie wnioskował o drastyczne podwyżki. Miało to miejsce w czasach, w których nie zmagaliśmy się z tak trudną sytuacją. Trzeba dodać, że źródłem wzrostu cen usług komunalnych są obecnie drożejące, o sto procent i więcej, ceny prądu, ciepła oraz paliwa. Poza tym wielka inflacja powoduje wzrost cen innych produktów. W związku z tym posłanka w Sejmie, a nie w Opolu, powinna się domagać obniżek, bo tam jest źródło obecnej sytuacji. Tym bardziej, że Orlen i spółki energetyczne notują miliardowe zyski, które trafiają do kieszeni zatrudnionych w nich ludzi PiS oraz ich rodzin. Panią posłankę zapraszam do spółki WIK. Bo jak do tej pory nie zrobiła nic by stanąć w obronie mobbingowanych pracowników. Natomiast jeżeli chodzi o sytuację finansową WiK to jest ona stabilna."
Zdjęcie (1/3)
(Fot. Dżacheć)
Następne
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Patryk100: Napisała postów [1019], status [rozpisany/na]
A to Wiśnia jest nadal prezydentem Opola? Nie mogę!