(Fot. Dżacheć)
Pachnąca, pięknie przyozdobiona choinka, sianko pod obrusem, dzielenie się opłatkiem, 12 potraw na wigilijnym stole i wspólne kolędowanie - tak najczęściej wyglądają święta Bożego Narodzenia w Polsce. Przyjrzeliśmy się, jak te wyjątkowe dni obchodzą inne kraje.
W niektórych niemieckich domach na czubku świątecznego drzewka można dostrzec zielonego ogórka. Jest to ozdoba z dmuchanego szkła w kształcie ogórka, którą najpierw ukrywa się w gałęziach choinki. Osoba, która go pierwsza znajdzie dostaje dodatkowy prezent.
Hiszpania rozpoczyna świętowani już 8 grudnia, w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Dużą wagę przywiązuje się tu do szopki bożonarodzeniowej. Każda rodzina na święta kupuje nową szopkę. Wieczerza wigilijna, w odróżnieniu do polskiej tradycji, rozpoczyna się dopiero po pasterce. Głównym daniem jest "ciasto Trzech Króli" i pieczona ryba, a zamiast opłatka jest chałwa. Następnie wszyscy wychodzą na ulice, śpiewają kolędy, tańczą i bawią się aż do rana. W ten wieczór do dzieci nie przychodzi ani Mikołaj, ani gwiazdka. Prezenty otrzymuje się dopiero 6 stycznia, w święto Trzech Króli.
Wigilia w Czechach może kojarzyć się lekko z polskimi Andrzejkami. To wszystko z tego powodu, że Czeszki w Wigilii wróżą sobie zamążpójście. W Czechach, po wejściu do domu, niezamężne panie ściągają jednego buta i rzucają go za siebie. Jeśli ułoży się on noskiem w stronę drzwi, kobieta wyjdzie wkrótce za mąż.
Podczas świąt w Australii jest środek lata, dlatego częściej niż przy stole, możemy zobaczyć rodziny, które spędzają ten czas na plaży. W domach rodziny ubierają jednak choinkę, pod którą prezenty w ten dzień przyniesie Święty Mikołaj. W większości domów podczas świątecznego lunchu podawany jest pieczony indyk.
W Szwecji nie ma tradycji wspólnego śpiewania kolęd, ale za to Szwedzi tańczą wspólnie wokół przystrojonej choinki. Kolację wigilijną w Szwecji rozpoczyna moczenie ciemnego chleba w wywarze, który pozostał po gotowaniu wołowiny. Później przychodzi czas na kolejne dania, a wśród nich nie może zabraknąć zapiekanki z ziemniaków, puddingu ryżowego, ryb, cynamonowych ciasteczek, pierniczków, czy grzanego wina. Prezenty przynosi Święty Mikołaj, czyli Jultomte tuż po kolacji wigilijnej.
W niektórych słowackich domach zwyczajem jest rzucanie jedzeniem. Tuż przed rozpoczęciem wieczerzy wigilijnej, głowa rodziny nakłada na łyżkę jedną z przygotowanych potraw i ciska jedzeniem w sufit. Uważa się, że im więcej potrawy pozostanie na suficie, tym więcej szczęścia zaznają domownicy w nadchodzącym roku.
Na greckim świątecznym stole możemy znaleźć Christopsomo, okrągły bochenek ozdobiony krzyżem. Wokół niego stawiane są symbole z ciasta przedstawiające wszystko, co symbolizuje długowieczność. Greckie bożonarodzeniowe dania to indyk, jagnięcina, cielęcina i ciasta bakaliowe. Często święta Grecy spędzają w gronie przyjaciół. Prezenty natomiast wręczają sobie dopiero 1 stycznia, a przynosi je św. Bazylii.
DonPedro69: Napisał postów [11148], status [VIP]
Mógłbym napisać więcej o czeskich zwyczajach i menu, ale to nie mój artykuł. Natomiast zainteresowanie tym krajem, kulturą i językiem jak najbardziej. Nazdar!