(Fot. Dżacheć)
Ależ ciasno w walce o miejsca 7-8, dające fazę play-off! O to walczy aż pięć drużyn, między którymi po tej kolejce jest tylko punkt różnicy, w tym Weegree AZS Politechnika Opolska i Miasto Szkła Krosno, które zmierzyło się w środowy wieczór w bezpośrednim spotkaniu.
Tak więc jednoznacznego faworyta nie było, ale to goście przeważali w pierwszej kwarcie. Łatwo zdobyli pierwsze pięć punktów i choć Weegree zdołało szybko wyrównać, to jednak Krosno utrzymywało się przez resztę tej części gry na prowadzeniu, wygrywając pierwsze 10 minut różnicą czterech oczek. Jednak zaraz po rozpoczęciu drugiej kwarty Opolanie odwrócili wynik spotkania i to oni wyglądali zdecydowanie lepiej, a na przerwę schodzili z wynikiem 46:37, co wydawało się być dość bezpieczną zaliczką.
Niestety, goście również pokazali, że potrafią odrabiać większe straty i do pewnego momentu od startu trzecich dziesięciu minut pokonywali miejscowych aż 15:4, ale nastąpił szybki rewanż ze strony gospodarzy, którzy odzyskali to, co wypracowali wcześniej i przed finałową odsłoną meczu mieli pięć punktów przewagi. Tam mieli tylko już kontrolować i utrzymać swoje zwycięstwo, co mimo licznych prób przyjezdnych udało się wykonać i trzema punktami przewagi wygrali to spotkanie i wskoczyli chwilowo na ósmą lokatę w ligowej tabeli.
Weegree AZS Politechnika Opolska - Miasto Szkła Krosno 80:77 (15:19, 31:18, 20:24, 14:16)
