- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 48507
- Dodano: 2023-02-02 / 14:00
- Komentarzy: 12
Dwa lata koczował pod Solarisem. Jego los się odmienił
Pan Mikołaj był stałym bywalcem placu przed galerią Solaris w Opolu. W końcu znaleźli się dobrzy ludzie, którzy dali szansę bezdomnemu wyjść "na prostą".
Większość z nas, mieszkańców Opola, pana Mikołaja zna doskonale. Przez długi czas był mieszkańcem placu pod Centrum Handlowym "Solaris". Mieszkańcy Opola dostarczali mu jedzenie, ciepłe napoje, interweniowali również w instytucjach czy urzędach powołanych do niesienia pomocy - niestety bezskutecznie. Mikołaj od niedawna jest wolontariuszem Fundacji "Zupa w Opolu". Pomaga w przygotowaniu posiłków dla osób bezdomnych tak, jak on sam. Chętnie wykonuje drobne naprawy i pomaga w zaopatrzeniu.
Na ulicy można znaleźć jeszcze całkiem dobrych ludzi, wyrzuconych czasem zbyt szybko, czasem w ostateczności. Wyrzuconych przez system, rodzinę, przyjaciół, znajomych i przede wszystkim przez samych siebie, bo w pewnym momencie już jest wszystko jedno.
- Tak właśnie znalazłam Mikołaja. Z początku były to niewiele znaczące wizyty, przynosiłam kanapki, zupę, jak dziesiątki opolan przechodząc przez plac przy Solarisie. Po kilku miesiącach zapytał jak mam na imię. Gdy zachorował, byłam przy nim kilka razy dziennie z gorącą herbatą i lekami. Widziałam, jak trudno mu było przestać pić. Wkurzałam się na niego i martwiłam, gdy leżał pijany w wodzie, a jego dłonie były białe jak śnieg. Bywało, że braliśmy się pod ręce i szliśmy zygzakiem do Domu Nadziei, żeby wziąć gorącą kąpiel, zjeść, wypić herbatę i kawę, obejrzeć filmy wojenne, które tak lubi. Trzy próby rzucenia alkoholu nie udały się. Prędzej czy później lądował na izbie wytrzeźwień. Z czasem jednak widziałam jak bardzo zależy mu na tym, żeby nie zawieść - opowiada pani Justyna z Fundacji Zupa w Opolu.
- Pamiętam, jak któregoś dnia, gdy przyszedł kryzys i znów wypił, zadzwonił do mnie: -Justinka, jadę na izbę, ale jutro będę w Domu Nadziei tak, jak się umawialiśmy. Wiedziałam, że to znak, że warto przy nim zostać. Bo walczy. Dziś Mikołaj to przyjaciel, część rodziny. Nie myślę o nim inaczej. Człowiek niezwykle silny, spokojny, wrażliwy. Za czwartym razem udało się nie wypić. Razem daliśmy radę. Każdy potrzebuje swojej watahy.
Chciałabym mu pomóc jeszcze bardziej. Zapewnić rehabilitację i godne warunki bytu przez 6 miesięcy. Chciałabym, aby stanął na nogi i rozpocząć ponownie samodzielne życie. Bardzo chcę, żeby czuł się ważny, szczęśliwy, potrzebny - mówi.
Dla Mikołaja utworzono interwentową zrzutkę, która szybko nabrała sporych rozmiarów. Na tę chwilę (czwartek 2 lutego) zebrano ponad 14 tysięcy złotych.
- Fundacja "Zupa w Opolu" od 2017 roku zajmuje się osobami bezdomnymi, w bardzo trudnej sytuacji życiowej oraz wykluczonymi na terenie miasta Opola. Nasze działania nie ograniczają się do zapewnienia posiłku. Staramy się otoczyć kompleksową opieką każdego potrzebującego. Wychodzenie z bezdomności jest bardzo trudne, ponieważ wiąże się z koniecznością działania wielotorowego. Bezdomność to nie tylko brak dachu nad głową. To również problem z alkoholem lub innymi używkami, po które niemal każda osoba bezdomna, prędzej czy później, musi sięgnąć. To problemy zdrowotne. Czasami również problemy natury prawnej. To również zerwane więzi rodzinne. Brak wsparcia ze strony najbliższych. Nic więc dziwnego, że przy tak licznych węzłach gordyjskich, niewiele osób bezdomnych z bezdomności potrafi wyjść. Pomoc niesiona takim osobom to pomoc wieloosobowych zespołów, dlatego ściśle współpracujemy z psychologiem, psychiatrą, pracownikiem socjalnym, prawnikiem i lekarzem pierwszego kontaktu, aby móc ustalić indywidualny plan działania - informuje Fundacja Zupa w Opolu.
Zrzutka ma na celu pokrycie kosztów koniecznej rehabilitacji pana Mikołaja oraz zapewnienie schronienia na czas jego rehabilitacji.
Historia pana Mikołaja pięknie opisana jest na zrzutce, do której zachęcamy zajrzeć:
Zdjęcie (1/8)
(Fot. Zupa w Opolu)
Następne
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
liberty: Napisał postów [5509], status [Szycha]
Ciekawe co z typem który leżał na materacu między ikarem a szkoła podstawowa nr 21?