- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 14725
- Dodano: 2023-02-07 / 16:44
- Komentarzy: 11
Wypadek Pendolino. Na ławie oskarżonych zasiądzie kierowca ciężarówki i dyżurny ruchu kolei
Do Sądu Rejonowego w Opolu po 5 latach od wypadku trafił akt oskarżenia przeciwko kierowcy samochodu ciężarowego, w który pod Ozimkiem wjechał pociąg Pendolino. Na ławie oskarżonych zasiądzie oprócz kierowcy - dyżurny ze stacji kolejowej.
Pięć lat temu, na początku kwietnia pociąg Pendolino relacji Wrocław Główny - Warszawa uderzył w stojącą na przejeździe kolejowym ciężarówkę. Pociąg zatrzymał się około 200 metrów od przejazdu kolejowego, podróżowało nim około 300 pasażerów z czego 18 zostało poszkodowanych.
Prokuratura Rejonowa w Opolu zakończyła postępowanie w tej sprawie i postawiła przed sądem dwie osoby. Grozi im od roku do 10 lat pozbawienia wolności. O spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym oskarżono Tomasza Ch., kierowcę ciężarówki oraz Jana B., dyżurnego ruchu w nastawni na stacji kolejowej w Ozimku.
Tomasz Ch., według ustaleń śledczych, zignorował znak drogowy, zakazujący wjazdu samochodów ciężarowych na ulicę Piotra Kuczki w Schodni. Kierowca wjechał w ulicę kierowanym przez siebie zespołem samochodów ciężarowych (przewoził na przyczepie inny pojazd), ale pojazd zawiesił się na przejeździe kolejowym i nie był w stanie z niego zjechać. Kierowca, który zdał sobie sprawę z zagrożenia wyszedł z auta i zaczął alarmować o niebezpieczeństwie.
Według prokuratury, tego dnia o godzinie 15.09 dyspozytor numeru alarmowego 112 w Opolu zadzwonił do nastawni stacji PKP w Ozimku. Powiadomił o zaistniałej sytuacji dyżurnego ruchu, Jana B. Dyżurny jednak nie powiadomił maszynisty pociągu Pendolino, który akurat wyjeżdżał ze stacji w Opolu. Jan B. nie włączył też kolejowego systemu "Radio Stop", który automatycznie uruchamiał awaryjne hamulce w pociągu. Wpadek miał miejsce dokładnie 11 minut później. Maszynista prowadzący Pendolino w momencie zobaczenia zagrożenia zaczął hamować, jednak pociąg uderzył w skład pojazdów z prędkością około 106 km na godzinę.
Obaj oskarżeni nie przyznali się do zarzutu. Dyżurny ruchu złożył wyjaśnienia, w których przyznał, że nie widział potrzeby informowania o zagrożeniu maszynisty Pendolino, ponieważ był przekonany, że sprawa nie dotyczy przejazdu na terenie jego jednostki. Tomasz Ch. odmówił składania wyjaśnień.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
KK 35947: Napisał postów [3721], status [VIP]
Na ławie oskarżonych brakuje jeszcze zarządcy drogi ze względu na złe oznakowanie i zbyt stromy (prawdopodobnie nie spełniający norm) najazd na przejazd .