- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 2717
- Dodano: 2023-02-14 / 14:00
- Komentarzy: 18
Opolscy radni o patologicznych układach w opolskim Ratuszu i spółkach miejskich
Radny Prawa i Sprawieliwości Michał Nowak oraz radna Małgorzata Wilkos oczekują od prezydenta miasta zaprzestanie rozdawnictwa stanowisk w radach nadzorczych miejskich spółek. Radni mają wątpliwości, czy prezydent Arkadiusz Wiśniewski kieruje się dobrem spółek, czy dobrobytem swoich najbliższych kolegów i koleżanek.
- Prezydenci miast i marszałkowie województw wymieniali się miejscami w radach nadzorczych zarządzanych przez siebie spółek czerpiąc z tego dodatkowe dochody. Arkadiusz Wiśniewski zasiada w radzie nadzorczej Kolei Śląskich, a marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski zasiada w radzie nadzorczej ECO.
- W Opolu trwa patologiczny proceder obsadzania rad nadzorczych miejskich spółek przez członków zarządów miasta i zarządów innych miejskich spółek. Sekretarz miasta zasiada w radzie nadzorczej WIK, skarbnik miasta zasiada w radzie nadzorczej ECO i Zakładu Komunalnego, wiceprezydent miasta zasiada w radzie nadzorczej Parku Naukowo-Technologicznego, a wiceprezes Zakładu Komunalnego zasiada w radzie nadzorczej MZK - wymienia Małgorzata Wilkos.
Radna dodaje, że powyższa sytuacja powoduje obniżenie nadzoru nad tymi spółkami z uwagi na brak czasu takich osób jak skarbnik miasta czy sekretarz miasta. - Ale też jest to omijanie przepisów dotyczących limitów wynagrodzeń pracowników samorządowych pochodzących z wyboru. Oczywiście skarbnik czy sekretarz na swoim stanowisku tego nigdy nie przekracza, a jeśli zsumujemy dochody z zasiadania w radach nadzorczych, to ten limit jest przekroczony. Na rok 2023 to limin ponad 20 tys. złotych miesięcznie - słyszymy.
Wilkos podkreśla, że w radach nadzorczych opolskich spółek miejskich zasiadają bliscy współpracownicy prezydenta miasta Opola, radcowie prawni zatrudnieni w Ratuszu, albo koledzy prezydenta ze Stowarzyszenia "Tak dla opolskiego".
- Mamy poważne wątpliwości, czy prezydent wskazując członków tych rad nadzorczych kieruje się dobrem spółek, czy dobrem swoich kolegów - mówi Małgorzata Wilkos.
Michał Nowak, rady z ramienia Prawa i Sprawiedliwości mówi o tym, że podczas gdy szeregowi pracownicy cierpią na niedostatek pieniędzy (przykład pracowników opolskiego MOPR), prezydent dodatkowo wynagradza swoich bliskich współpracowników oraz kolegów ze stowarzyszenia.
- Pani skarbnik, która zasiada w dwóch radach nadzorczych, gdzie tylko w jednej zarabia się miesięcznie około 4 tysięcy złotych często mówi o braku pieniędzy na wynagrodzenia dla szeregowych pracowników. Pracownicy MOPR protestują już od 2 lat z uwagi na skandalicznie niskie wynagrodzenia. Składaliśmy już dwa razy poprawki do budżetu miasta Opola, a radni te poprawki odrzucają. Są pieniądze na niepotrzebne inwestycje, jak 8 mln złotych na dokumentację do aquaparku, a pieniędzy dla pracowników MOPR nie ma. Apelujemy do prezydenta, by zastanowił się nad zmianą polityki oraz żeby skończył z tą patologią - mówi Michał Nowak, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Adam Leszczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Opola przesłał oświadczenie w sprawie powyższej wypowiedzi radnych:
"Radna Wilkos, bohaterka opolskiej afery #ExBono powinna się ze wstydu zapaść pod ziemię, a nie pouczać niezależnych fachowców! Członkini Rady Nadzorczej w Łabędach otrzymująca 60 tys. zł. rocznie, a także pracownica spółki skarbu państwa zarabiająca 160 tys. rocznie, niech najpierw rozliczy siebie.
Ponieważ w wyniku afery #ExBono, 300 tys. zł. mogło trafić do jej bliskich współpracowników, a nie do ofiar przestępstw. Tę aferę po wyborach rozliczy prokuratura! Podobnie jest w przypadku radnego Nowaka, który po wygranych przez prawicę wyborach trafił do rządowej agencji KOWR. Zarabia tam 160 tys. rocznie i stał się bohaterem afery gruntowej opisanej przez Newsweek.
Jeśli tacy ludzie biorą się za ocenianie pracowitych i bezpartyjnych pracowników Urzędu Miasta, którzy są często laureatami ogólnopolskich nagród, to jest to kpina z przyzwoitości i inteligencji słuchaczy. Na dodatek radni Wilkos i Nowak kłamią w sprawie pracowników MOPR. Ostatnio, dwukrotnie dostali oni podwyżki, uzgodnione ze związkami zawodowymi, a także, podobnie jak reszta pracowników jednostek miejskich, otrzymali specjalny dodatek na święta."
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11148], status [VIP]
Jakaś zmiana kursu opo24? Czyżbyście wyczuwali odpowiedni nurt? Bo myślałem, że to tylko [podobno] PiS rozdziela stanowiska :D