- Autor: News4media
- Wyświetleń: 4900
- Dodano: 2023-02-16 / 09:24
- Komentarzy: 3
Ksiądz nagrywał mężczyzn w sklepowej toalecie
Policja zatrzymała podglądacza grasującego w galerii handlowej. Okazał się nim ksiądz. Nagrywał mężczyzn w toalecie.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o podglądaczu działającym w męskiej ubikacji galerii handlowej. Jeden z klientów zauważył, że gdy korzystał z toalety, był nagrywany z sąsiedniej kabiny.
Mundurowi, którzy pojawili się na miejsce, zatrzymali podejrzanego.
Podglądaczem okazał się 37-letni Artur S., wikariusz z Łukowa. Ksiądz usłyszał już zarzut utrwalania wizerunku nagiej osoby bez jej zgody. Policjanci sprawdzają, czy był to jednorazowy wyskok duchownego.
Na pewno jednak nie jest to pierwsza taka akcja z udziałem księdza. W maju 2021 r. sąd w Zamościu skazał 34-letniego wówczas Łukasza P., duchownego z parafii w Wielączy w gminie Szczebrzeszyn. Mężczyzna był oskarżony o potajemne utrwalanie nagich wizerunków innych osób i posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich.
Z kamerą w przymierzalni
Sprawa ksiądz Łukasz P. zaczęła się Chorwacji, gdzie spędzał wakacje z innymi duchownymi. Zatrzymano go, kiedy został przyłapany na filmowaniu nagich kobiet. Kiedy policja zajęła się sprawą duchownego-podglądacza, okazało się, ża ma on na sumieniu więcej takich akcji.
W 2017 r. ówczesny wikary został przyłapany, kiedy w przymierzalni na plaży filmował rozebraną nastolatkę. Łukasz P. trafił w ręce policjantów. Okazało się, że bohaterka nagrań nie ma 15 lat. Ksiądz usłyszał więc prokuratorskie zarzuty. Przyznał się do winy i wyraził skruchę. Chciał dobrowolnie poddać się karze nałożonej przez sąd.
Kamera w bucie
Nie był to jednak koniec sprawy. Po zatrzymaniu Łukasza P. śledczy przejęli jego komputer i telefon. W pamięci urządzeń elektronicznych znaleźli bogatą kolekcję nagrań z rozebranymi kobietami. Wykonano je ukrytą kamerą - w przymierzalniach i damskich toaletach.
Z ustaleń prokuratury wynika, że - nagrywając w przymierzalniach - wikary używał kamery przyczepionej do buta. Ksiądz montował również kamery w damskich toaletach. Na nagrania wybierał się nie tylko do sklepów. Niektóre z filmów powstały w trakcie wyjazdów oazowych.
Podczas śledztwa wikary przyznał się do wszystkich zarzutów. Wyraził skruchę i przekonywał, że wszystkiego żałuje. Wyjaśnił, że dziecięca pornografia miała mu pomóc w rozładowaniu stresu.
Sąd skazał duchownego na półtora roku pozbawienia wolności. Miał też wypłacić pokrzywdzonym zadośćuczynienie. W sumie to 150 tys. zł dla 30 osób.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Meguszka: Napisała postów [1108], status [zrobił/a karierę]
Sąd skazał duchownego na półtora roku pozbawienia wolności... Miał też wypłacić pokrzywdzonym zadośćuczynienie. W sumie to 150 tys. zł dla 30 osób. Wypłacił? ... Gdzie on teraz się podziewa?