(Fot. Ministerstwo Cyfryzacji)
We wtorek 28 lutego Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o aplikacji #mObywatel która stanie się powszechnie respektowanym, cyfrowym portfelem na dokumenty. Będziemy największym państwem UE z tak innowacyjnym rozwiązaniem.
Projekt ustawy o aplikacji mObywatel, który we wtorek przyjęła Rada Ministrów, zrówna dokumenty, które są zawarte w tej aplikacji, z dokumentami tradycyjnymi. Oznacza to, że wszystkie dokumenty tradycyjne, jak plastikowe dowody osobiste, prawa jazdy, legitymacje szkolne oraz studenckie będą respektowane w Polsce na równi z dokumentami w aplikacji.
Aplikacja jest dostępna już kilka lat, lecz największą popularność zyskała podczas wybuchu pandemii koronawirusa, kiedy okazała się niezbędna w podróży. Do tej pory wiele placówek i urzędów nie uznawało dokumentów cyfrowych dostępnych w aplikacji i miało do tego pełne prawo. Teraz to się zmieni.
W ocenie szefa rządu nowe rozwiązanie "pozwoli postawić kolejny krok na drodze do nowoczesnego państwa, przyjaznego i bliskiego sprawom ludzi".
- mObywatel to cyfryzacja w służbie codzienności, dlatego aplikacja będzie nadal rozwijana. Już teraz jest intensywnie rozwijana. Coraz więcej usług i dokumentów będzie dostępnych w ramach aplikacji - powiedział po spotkaniu rządu premier Mateusz Morawiecki.
- Chcemy, aby mObywatel stał się tym mitycznym w czasie Platformy Obywatelskiej "jednym okienkiem" - dodał premier.
Po wejściu w życie ustawy o "mObywatel", w aplikacji pojawi się ponad 20 nowych usług. "Stajemy się największym krajem z tak potężnym portfelem cyfrowym. To ogromna rewolucja w kontaktach obywateli z urzędami" - podkreśla minister Andruszkiewicz.
- Będą dwa wyjątki, w których trzeba będzie korzystać z tradycyjnego dokumentu. Pierwszym będzie składanie wniosku o dowód osobisty, a drugim przekraczanie granicy, to już kwestia porozumień międzynarodowych - powiedział premier podczas wtorkowej konferencji.
.
xNomadx: Napisał postów [232], status [maniak]
Tak tak. Zróbcie wszystko cyfrowe, żeby lepiej się nami rządziło.