- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 1609
- Dodano: 2023-03-10 / 12:02
- Komentarzy: 3
Radni PiS biorą pod lupę opłatę deszczową. "Koszty wzrosły trzykrotnie"
Opolscy radni Prawa i Sprawiedliwości postulują do prezydenta miasta Opola o obniżenie opłaty deszczowej, lub przekazanie tej płatności z podatków wpływających do budżetu miasta Opola. "To bezsensowne żerowanie na mieszkańcach miasta" - słyszymy.
- Chcemy pokazać, jak w ostatnich latach zmieniała się polityka miasta w zakresie odprowadzania wody opadowej i roztopowej. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, kanalizacja opadowa jest zadaniem własnym gminy i tak było przez lata. Te rzeczy związane z kanalizacją finansowane były z budżetu miasta Opola. Sytuacja uległa zmianie w styczniu 2021 roku, kiedy ratusz uznał, że to zadanie powierzy spółce WIK. Opłaty za eksploatację kanalizacji są opłacane od tego momentu bezpośrednio przez mieszkańców w ramach opłaty "deszczowej" - mówi Małgorzata Wilkos.
Małgorzata Wilkos wymienia, że w 2018 roku opłaty związane z odprowadzaniem wody opadowej nie przekraczały w mieście miliona złotych, później te wydatki nie przekraczały 5 mln złotych. To kwoty z uchwały. - Kiedy stało się to zadaniem WIK, to te wydatki kolosalnie wzrosły. W roku 2021 WIK pobrał od mieszkańców 12 milionów złotych, a już rok później 15,2 mln złotych. W ciągu dwóch lat koszty związane z eksploatacją kanalizacji odpadowej i roztopowej wyniósł ponad 27 mln złotych. Opłaty dla Wód Polskich nie zmieniły się. Pytamy więc na co wydawane są pieniądze, które powinny być wydawane na eksploatację kanalizacji - słyszymy.
- Być może w milionach, które WIK pobiera od mieszkańców jest opłata na rzecz miasta za dzierżawę infrastruktury. Bez względu na to, czy te dodatkowe pieniądze zostają w WIK czy w ratuszu, to warto zaznaczyć, że te koszty są niewspółmierne i nie odpowiadają wydatkom - mówi Wilkos.
- Koszty nie rosną, a w latach 2021 i 2022 nastąpił trzykrotny wzrost opłat przy tych samych kosztach. Tak jak został podniesione inne opłaty w mieście (120 procent w strefie płatnego parkowania, bilety mzk wzrost 40 procent, prawie 80 procent za domy) tak zostają wyciągane pieniądze od mieszkańców, które mają trafić albo do WIK albo do budżetu miasta Opola.
Michał Nowak podkreśla, że sama opłata deszczowa jest uchwalona nieczytelnie, z zamieszaniem. - Została wprowadzona jedna uchwała, a sąd stwierdził, że jest niezgodna z prawem. Mieszkańcy mają prawo się domagać zwrotu pieniędzy razem z odszkodowaniem. Miasto ma służyć mieszkańcom, a nie służy im - wymienia Nowak.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
dzony: Napisał postów [6589], status [VIP]
SK......SYNY Z 24 ZA TE REKLAMY Z DOLNEGO PASKA!!!!!!!!!!