- Autor: News4media
- Wyświetleń: 1158
- Dodano: 2023-03-30 / 07:37
- Komentarzy: 1
Wysokie mandaty odstraszają kierowców. Policja pokazała dane za 2022 rok
Wygląda na to, że zaostrzenia kar dla piratów drogowych przynosi skutek. Policja udowadnia to, publikując najnowszy raport o bezpieczeństwie na drogach.
Zmiany były wyprowadzane sukcesywnie. Zaczęło się jeszcze w 2021 roku. Kolejne - bardziej dotkliwe dla kierowców - weszły w życie w 2022 roku. Wtedy zaczął także obowiązywać nowy taryfikator mandatów i nowe limity przyznawania punktów karnych.
Zaporowe stawki zrobiły swoje
2500 zł płaci się obecnie za nieprawne korzystanie z drogi dla pojazdów uprzywilejowanych, a aż 2000 zł za złamanie zakazu wjazdu na przejazd kolejowy. Kiedy nie ustąpi się pierwszeństwa pieszemu, trzeba zapłacić 1500 zł, a za parkowanie w miejscu dla osób niepełnosprawnych czeka nas mandat w wysokości 800 zł.
Już wcześniej widać było, że kary działają, że spada liczba wypadków i - co najważniejsze - liczba ofiar. Ostateczny raport tylko to potwierdził.
Raport 2022
Teraz policja kompleksowo podsumowała rok 2022 na drogach. W całym roku zgłoszono 21 322 wypadki drogowe. To o 6,5 proc. mniej niż w 2021. Ranne zostały 24 743 osoby (spadek o 6,3 proc.).
- Warto zauważyć, że po raz pierwszy liczba ofiar śmiertelnych spadła poniżej 2 tys. To o 1494 mniej niż w roku 2021 i o 2218 wypadków mniej niż w roku 2020 - powiedział w rozmowie z Interią Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Nie chcą zgłaszać
Opas przyznaje, że wysokie mandaty działają na kierowców odstraszająco. Także jeżeli chodzi o zgłaszanie zdarzeń. Może to dziwnie brzmi, ale teraz spowodowanie kolizji drogowej kosztuje aż 2000 zł. A jeżeli jest to kolejny taki przypadek w ciągu 2 lat, to kara wzrasta do 4000.
Jeszcze w 2021 roku drogówka miała na koncie 422 tys. kolizji. W 2022 r. było ich już 362 226, co oznacza spadek aż o 14,3 proc. W 2022 roku najwięcej wypadków miało miejsce w:
czerwcu (11 proc. ogółu),
lipcu (10,1 proc.),
sierpniu (10,3 proc.).
Coraz rzadziej, ale wciąż giną ludzie
Najwięcej zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym odnotowano w sierpniu (10,7 proc.) oraz w październiku (10,3 proc.).
"Standardowo najtragiczniejszym dniem w policyjnym kalendarzu pozostaje piątek. W ubiegłym roku tuż przed weekendem doszło do 17 proc. ogółu wszystkich wypadków, które wygenerowały 15,9 proc. ogółu ofiar śmiertelnych oraz 16,8 proc. ogółu rannych" - podaje portal.
Wśród wypadków najwięcej było "zderzeń pojazdów w ruchu" (11 502), Śmierć poniosło w nich 868 osób (45,8 proc. wszystkich zabitych), a rannych zostało 14 358 osób (58 proc. ogółu rannych).
Drugie miejsce zajmuje "najechanie na pieszego" (4609). Zginęły 453 osoby, a 4447 zostało rannych.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [20142], status [VIP]
Jak przez lata pisaliśmy tutaj że kary mandaty są za niskie to byli tu tacy co pisali że to nic nie da że tylko edukacja pomoże zmniejszyć ilość wypadków i ofiar. Wprowadzili wysokie mandaty i niektórzy się na pewno zdziwili.