- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 4210
- Dodano: 2023-04-25 / 18:36
- Komentarzy: 1
Pojadą rowerem na Hel - charytatywnie dla Kacperka i Alicji
Akcję zainicjował nauczyciel z gminy Komprachcice. Swoją rowerową wyprawą chce pomóc Kacperkowi oraz Alicji w nierównej walce z przeciwnościami losu i zebrać jak największą kwotę potrzebną tak bardzo do wsparcia działań medycznych i rehabilitacji.
Już w sobotę 29 kwietnia, mieszkaniec gminy Komprachcice, nauczyciel wychowania fizycznego - Bartłomiej Jasiówka wraz z dwójką swoich wysportowanych przyjaciół, ruszają na Hel. To 620km w 3 dni na wyprawie rowerowej! A cel jest szczytny, gdyż w ten sposób zamierzają zebrać środki finansowe potrzebne do rehabilitacji dwojga dzieciaków Kacperka oraz Alicji.
Oprócz Bartłomieja, w wyprawie wezmą udział jego przyjaciele - Bartłomiej Babis oraz Paweł Pernes.
- Jestem miłośnikiem jazdy na rowerze poziomym. Mój ulubiony sposób spędzania czasu to długie trasy lub rodzinne wyprawy łączące rower i namiot. Hel na rowerze raz już "zdobyłem" (z Zakopanego!) - mówi o sobie Babis.
- Na ten szalony pomysł szwagier Bartłomiej Jasiówka nie namawiał mnie zbyt długo. Sam jeżdżę na rowerze od lat. Mało tego, razem ze szwagrem braliśmy udział w zawodach triathlonowych. Długie wyprawy rowerowe to szansa na sprawdzenie się, a w tym przypadku również szczytny cel - mówi Paweł Pernes.
Kacper, który jest pierwszym bohaterem charytatywnej akcji ma 4 lata. Pierwszy rok życia był nieustanną walką o życie chłopca, który cały ten czas spędził w szpitalu. To, że chłopiec przyjdzie na świat z ciężką wadą serca było wiadomo już podczas ciąży. Wada nazywa się HLHS, co świadczy o niedorozwoju lewej komory serca.
Od momentu narodzin lekarze wciąż walczą o życie Kacperka - trzy operacje i dwa cewnikowania serca już za nim, a kolejna jeszcze przede nim. Leki, rehabilitacja, konsultacje u specjalistów, a przede wszystkim dojazdy do Krakowa, gdzie znajduje się szpital, który jest Kacperka drugim domem - dużo kosztują.
Alicja z kolei chodzi do 2 klasy szkoły podstawowej. Bartłomiej Jasiówka jest jej nauczycielem, więc znają się bardzo dobrze. Alicja urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową, neurogennym pęcherzem, zwichniętym stawem biodrowym i niewydolnością nerek. Dziewczynka przeszła już kilka operacji i jest pod stałą opieką specjalistów. W związku z nieudaną operacją stawu biodrowego Alicja potrzebuje kolejnej operacji.
Uczennica szkoły podstawowej w Polskiej Nowej Wsi cierpi także na niedowład lewej nogi, która jest krótsza o 4 cm. Ma także krótszą stopę i podkurcze palców, przez co utyka. Alicja boryka się niestety jeszcze ze skrzywieniem rotacyjnym kręgosłupa, zwiększoną lordozą, przykurczami stawów biodrowych, koślawością kolan i deficytem wyprostu. Koszty leczenia są bardzo duże.
Tuż przed wyprawą zostanie uruchomiona internetowa zbiórka na rzecz Alicji i Kacpra. Link do niej pojawi się w aktualizacji artykułu.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
danielopole1: Napisał postów [300], status [maniak]
I na co to wszytko jak od 1 lipca wchodzi Ustawa nakładająca podatek na dobrowolne zrzutki na rzecz potrzebujących podpisana przez prezydenta. Ludzie pomagają, robią zbiórki a państwo zamiast pomagać dobijają tych wszystkich chorych..... K.....y J....e XXXXX XXX