(Fot. Dżacheć)
Żeby dostać się liceum, musieli wziąć udział w podwójnej rekrutacji. Oprócz nich o miejsce walczył ostatni rocznik absolwentów gimnazjum. Dziś razem podejdą do egzaminu dojrzałości i tak...do 23 maja.
Punktualnie o godzinie 9:00 uczniowie klas maturalnych, którzy zostali dopuszczeni do egzaminu maturalnego przystąpili do egzaminu z języka polskiego, a na rozwiązanie testu mieli około 170 minut. W tym roku po raz pierwszy sam maturzysta zdecyduje, co będzie w jego wypracowaniu. Każdy może zdecydować inaczej, więc w wypracowaniach może być wszystko - z tego co najmniej jeden tekst z długiej listy lektur obowiązkowych.
Podczas dzisiejszego egzaminu zdający otrzymali dwa arkusze egzaminacyjne. Pierwszy arkusz zawierał dwa testy: Język polski w użyciu oraz Test historycznoliteracki. W drugim arkuszu było jedno zadanie, wymagające napisania wypracowania (wypowiedzi argumentacyjnej) na jeden z dwóch podanych tematów.
Aby zdać maturę, piszący muszą otrzymać co najmniej 30% punktów z każdego przedmiotu obowiązkowego w części pisemnej oraz ustnej. Z przedmiotów dodatkowych w 2023 i 2024 r. nie ma progu zdawalności.
Wprowadzenie tzw. nowej matury związane jest z likwidacją gimnazjów i wydłużeniem nauki do czterech lat w liceach i pięciu lat w technikach. W 2021 r. CKE opublikowała Informatory do poszczególnych przedmiotów, w których zaprezentowała, jak będą wyglądały egzaminy maturalne od 2023 roku. Zmiany w stosunku do wcześniejszej matury objęły przede wszystkim czas trwania egzaminu, wymagania, kryteria oceniania, rodzaje zadań np. na maturze z matematyki. Największe zmiany dotyczą jednak języka polskiego - matura ustna to obecnie dwa zadania (a nie jedno), egzamin pisemny na poziomie podstawowym składa się z dwóch arkuszy (a nie jednego) oraz dzieli się na 3 części: 2 testy i wypracowanie. Zupełnie nowa część to test historycznoliteracki.
DonPedro69: Napisał postów [11148], status [VIP]
To już nie jest matura, ale dziecinada. 30% - tyle co nic. A na pewno mniej niż drzewiej bywało.