(Fot. Dżacheć)
(Fot. Pav)
Podobne wydarzenia odbywają się w całej Polsce.Dziś obchodzimy rocznicę wyborów parlamentarnych z 1989 roku. Były to pierwsze częściowo wolne wybory w historii Polski po II wojnie światowej. Przedstawiciele niedemokratycznych władz komunistycznych Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zagwarantowali rządzącej koalicji, obejmującej PZPR i jej satelitów, obsadę co najmniej 299 (65%) miejsc w Sejmie. Pozostałe mandaty poselskie w liczbie 161 (35%) zostały przeznaczone dla kandydatów bezpartyjnych. Walka o te miejsca oraz walka o wszystkie mandaty senatorskie (100) miała charakter otwarty i demokratyczny.
Zebrani na Placu Wolności w Opolu protestowali m.in. przeciwko obecnej polityce rządzących. - Wzywam wszystkich na marsz w samo południe 4 czerwca w Warszawie. Przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską - napisał kilka tygodni temu na Twitterze Donald Tusk. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej chce tego dnia ściągnąć do Warszawy dziesiątki tysięcy ludzi, którzy sprzeciwiają się rządom Prawa i Sprawiedliwości. To ma być kulminacyjny punkt trwającej właśnie prekampanii do parlamentu.
"Pierwszym krokiem do zrzucenia niewoli jest być odważnym, aby być wolnym. Pierwszym krokiem do zwycięstwa jest poznać się na własnej sile. Jesteśmy tutaj dzisiaj, żeby cała Polska, cała Europa, cały świat, żeby wszyscy zobaczyli, jak jesteśmy silni!" - napisał Donald Tusk na Twitterze.
Na Placu Wolności pojawiło się dziś kilkaset osób. To głos ludzi, którzy chcą zmian w Polsce.
- Jako młody człowiek chciałabym decydować o swoim ciele, mieć szansę na normalną pracę, normalną płacę, na normalne mieszkanie i żeby moi znajomi mogli kochać, kogo chcą. Chciałabym po prostu żeby wszyscy mogli o sobie sami sądzić i byli wolni - mówi Karolina, uczestniczka protestu.
- Manifestuje chamstwo i totalną mafijną działalność naszego obecnego rządu i wiodącej partii pis-u. Manifestuje przeciwko obłudzie, kłamstwu, przeciwko prymitywnym zachowaniom ludzi niegodnych piastowania najwyższych urzędów w państwie - mowi Pan Leszek uczestnik protestu.
- Cieszę się, że tyle osób zareagowało na tą haniebną ustawę i spowodowało to, że naprawdę dzięki temu doszło również wiele osób do protestu - dodaje.
Polpha: Napisał postów [9640], status [VIP]
Bardzo dobrze- zagazować piSS