• Autor: kam_ila
    • Wyświetleń: 2384
    • Dodano: 2023-06-17 / 14:34
    • Komentarzy: 3

    Przeładowane busy przewożące towary to prawdziwa "zmora polskich dróg

    Kierowcy busów przewożących towar anonimowo przyznają, że dobrze wiedzą o masie swojego pojazdu. Najczęściej zleceniodawca chce zaoszczędzić na pracowniku i paliwie, ładując busa "po brzegi".


    Wojewódzka inspekcja Transportu Drogowego co rusz zatrzymuje przeładowany pojazd. Inspektorzy zgodnie przyznają, że przeładowane busy to codzienność, a nakładane kary nie zniechęcają do ładowania busa "po brzegi". Jednocześnie zwracają uwagę, że przeładowany pojazd to nie tylko ryzyko mandatu, ale też duża nieodpowiedzialność i niebezpieczeństwo.

    Odpowiedzialność za zbyt ciężki ładunek spoczywa na przewoźniku. Jeśli jednak jest on w stanie udowodnić, że wina za przeciążenie pojazdu leży po stronie kierowcy, wówczas to on może ponieść konsekwencje finansowe w kwocie do 500 zł.

    O ponad 65 % więcej niż dozwolone ważył skontrolowany przez opolskich inspektorów samochód dostawczy typu "bus". Dostawczak przewożący metalowe ogrodzenia i bramy ważył 5,35 t zamiast dopuszczalnej 3,5 t. Za przeładowanie pojazdu kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 1850 zł i zakazano mu kontynuowania jazdy do czasu rozładunku i uzyskania prawidłowej, dopuszczalnej wagi.

    - Przeładowane busy przewożące towary to prawdziwa "zmora polskich dróg" . Każdego roku kontrole ITD w zakresie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów poniżej 3,5 tony wykazują szereg nieprawidłowości a przeciążone pojazdy powodują zagrożenie dla innych uczestników ruchu, m.in. wydłuża się ich droga hamowania. Ponadto przewóz znacznie większej ilości towarów samochodami o DMC do 3,5 tony niż na to pozwalają przepisy, stanowi przejaw nieuczciwej konkurencji na rynku usług transportowych - informuje opolski WITD.

    Przeważanie pojazdów dostawczych, to niemalże powszechna praktyka w bus-przewozowej działalności (prowadzonej pojazdami o dopuszczalnej masie całkowitej - dmc - do 3,5 t). Statystyki GITD podają, że ok. 90 proc. pojazdów tego typu, poruszających się po polskich drogach ma dmc większą niż 3,5 t.

    - W takim codziennym transporcie obowiązuje niepisana zasada "mniej frachtów - więcej towarów" i dlatego większość przewoźników ma świadomość tego, że przeładowuje swoje auta pomimo, że istnieje realne ryzyko zapłacenia mandatu w razie kontroli drogowej - mówi anonimowo zawodowy kierowca busa.

    Zdjęcie (1/4)

    (Fot. WITD Opole)

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2023-06-18 14:12:35 [94.254.177.*] id:1661183  
    Król Forum: Napisał postów [1847], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    Koledzy z firmy P..... z Opola coś o tym wiedzą :)

    Nick:
    Treść:
    2023-06-18 08:56:52 [188.147.68.*] id:1661174  
    neon: Napisał postów [2749], status [Szycha] Reputacja
    Uprasza się o jakieś przykłady zdarzeń drogowych przez przeładowane busy?

    Nick:
    Treść:
    2023-06-17 19:26:43 [80.49.158.*] id:1661165  
    [moderacja]: Napisał postów [5584], status [VIP] Reputacja
    [moderacja]
    [-5]

    Nick:
    Treść: