- Autor: Dżacheć
- Wyświetleń: 2976
- Dodano: 2023-06-20 / 12:34
- Komentarzy: 0
Grupa oszustów "na wnuczka" zatrzymana - mieli wyłudzić ponad półtora milion złotych
Policjanci z Opola rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się oszustwami typu "na wnuczka". Zajmujący się to sprawą funkcjonariusze podejrzewają, że tylko od początku roku członkowie gangu wyłudzili 1 500 000 złotych. Policjanci zatrzymali lidera grupy, 24-letniego Jana Ł. To on miał organizować i zarządzać całym przestępczym procederem.Akcja zatrzymań odbyła się jednocześnie w kilku miejscach w Polsce. Wzięli w niej udział również policyjni kontrterroryści. 6 zatrzymanych osób zostało tymczasowo aresztowanych. Z policyjnych materiałów jasno wynika, że osoby te tworzyły kompletną grupę przestępczą, specjalizującą się w oszustwach metodą "na wnuczka/na policjanta".
Na początku stycznia 2023 roku seniorka z Opola odebrała bardzo niepokojący telefon. Mężczyzna, z którym rozmawiała, powiedział, że jest funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego Policji. Twierdził, że trwa policyjna akcja wymierzona w szajkę złodziei. Kobieta, aby uchronić swoje oszczędności, musi współpracować. To był tak naprawdę początek scenariusza oszustów. Niestety, w tym przypadku mieszkanka Opola przekazała przestępcom swoją kartę bankomatową i podała numer PIN. Straciła 22 000 złotych - wszystko, co miała.
Informacja o tym oszustwie trafiła do Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Zajęli się nim policjanci ze specjalnego zespołu zwalczającego przestępczość metodą "na policjanta/na wnuczka". Funkcjonariusze ze wszystkich województw w całej Polsce współpracują ze sobą, aby rozbijać takie grupy. Tak też było w tym wypadku. Policjanci krok po kroku zdobywali dodatkowe informacje. Ich wiedza na temat osób zamieszanych w to oszustwo była coraz większą. Szybko okazało się, że mamy do czynienia z większą grupą. Zakres ich działalności i skala oszustw były na tyle duże, że w grę wchodziła już współpraca międzynarodowa. Działania poszczególnych członków grupy bywały koordynowane właśnie z terytorium Niemiec. Tam również grupa mogła popełniać przestępstwa.
Zanim kryminalni z Opola przystąpili do finalnej realizacji i rozbicia grupy, zatrzymany został tzw. odbierak. Jego zadanie polega na przejęciu wyrzuconych pieniędzy lub odebraniu ich od ofiary, i przekazaniu dalej. Pod koniec maja 2023 roku, 32-latek wpadł niemal na gorącym uczynku. Zatrzymali go policjanci z Rzeszowa godzinę po popełnionym oszustwie. Mężczyzna nie zdążył przekazać zrabowanych pieniędzy - miał jeszcze w swojej saszetce całą kwotę.
Celem policjantów był jednak lider i organizator całego przestępczego procederu. Po zebraniu materiału dowodowego - gdy wina podejrzewanych nie budziła już wątpliwości - kryminalni postanowili zatrzymać członków grupy. Policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Opolu, przy współpracy z funkcjonariuszami Policji z Berlina i realizacji koordynowanej przez Wydział Kryminalny Biura Kryminalnego KGP, zatrzymali 6 członków grupy, w tym ich lidera.
Kilkudziesięciu policjantów było zaangażowanych w akcję zatrzymań. Wsparcia udzielili policyjni komandosi z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Opolu i Krakowie. Skuteczna realizacja była możliwa również dzięki pomocy kryminalnych z Komendy Miejskiej Policji w Opolu oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Zatrzymania miały miejsce we Wrocławiu, Krakowie, Warszawie i Świebodzicach. Ci, do których policjanci zapukali tego dnia, byli zupełnie zaskoczeni ich widokiem. To 2 kobiety w wieku 19 i 23-lat oraz 4 mężczyzn od 21 do 52-lat.
Policjanci udowodnili liderowi grupy - 24-letniemu Janowi Ł. - udział w co najmniej 9 oszustwach - i to tylko od początku 2023 roku. Jak ustalili pracujący nad tą sprawą policjanci, razem z pozostałymi członkami gangu, miał do podziału ponad 1 500 000 złotych pochodzących z przestępstw. Na taką kwotę zostali oszukani seniorzy. Wszystko w niespełna pół roku działalności grupy. Zatrzymani nie gardzili również biżuterią i innymi kosztownościami. Policjanci zabezpieczyli od zatrzymanych ponad 220 000 złotych w gotówce, 2 luksusowe zegarki oraz porsche za blisko 150 000 złotych.
Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Opolu. Wszyscy usłyszeli zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi kara do 5 lat więzienia. Jan Ł. odpowie za kierowanie taką grupa, i grozi mu nawet do 10 lat więzienia. Zatrzymani członkowie grupy zostali tymczasowo aresztowani. Z policyjnych materiałów jasno wynika, że osoby te tworzyły kompletną grupę przestępczą, specjalizująca się w oszustwach metodą "na wnuczka/na policjanta".
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.