• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 1871
    • Dodano: 2023-07-16 / 16:00
    • Komentarzy: 2

    Najpierw proponowali, teraz się wycofują. Kierowcy mogą spać spokojnie. Na razie

    (Fot. Canva)

    Obowiązek fotografowania aut podczas przeglądów i pomysł karania zapominalskich kierowców nie wejdą w życie na razie lądują w koszu. Kiedy temat wróci? Nie wiadomo.


    Te zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym miały wprowadzić finansową odpowiedzialność diagnostów, a także wymagać fotografowania pojazdów podczas ich kontroli technicznej i wprowadzić kary dla spóźnialskich kierowców.

    Mieli debatować, jednak się nie spotkali

    Posiedzenie podkomisji, która miała rozpatrzyć projekt, miało się odbyć - jak ustaliła Interia w czwartek - rano. Krótko przed tym terminem osoby planujące wziąć udział w posiedzeniu zostały poinformowane, że jej przewodniczący nie życzy sobie obecności reprezentantów społeczeństwa. Na stronie Sejmu nie ma również wideorelacji z posiedzenia, co sugeruje, że do niego nie doszło. To z kolei doprowadziło do odwołania planowanego posiedzenia Komisji Infrastruktury.

    Maciej Szymajda, prezes Stowarzyszenia Komisów, uważa, że odwołanie posiedzeń obu komisji jest równoznaczne z odstąpieniem od tej kontrowersyjnej koncepcji.

    Ustawodawca zaproponował - przypomnijmy - wprowadzenie podwójnej stawki za przegląd dla nieterminowo wykonywanych przeglądów w przypadku spóźnienia powyżej 30 dni. Z kolei zdjęcia miały przedstawiać całą bryłę pojazdu z 2 przekątnych z przodu i z tyłu na stanowisku kontrolnym oraz wskazanie drogomierza.

    Projekt powróci po wyborach?

    Choć Sejm prawie na pewno nie wróci do projektu w obecnej kadencji, to jeśli wybory skończą się pomyślnie dla dziś rządzących, istnieje duże prawdopodobieństwo, że temat powróci za kilka miesięcy.
    Przypomnijmy, że pomysł nałożenia kar na kierowców spóźniających się z przeglądem technicznym, fotografowania pojazdów podczas kontroli technicznej i kar dla diagnostów pojawił się po raz pierwszy w 2018 roku. W grudniu 2018, tuż przed trzecim czytaniem w Sejmie, został "zamrożony". Od tego czasu wracał kilkakrotnie, z nowymi datami wprowadzenia. Były to 1 stycznia 2021, 1 września 2022 i 1 stycznia 2023. Ostatecznie do tej pory nie wszedł w życie.

    Rząd argumentuje, że planowana zmiana przepisów wynika z konieczności dostosowania polskiego prawa do unijnych regulacji.

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2023-07-16 19:25:58 [188.146.110.*] id:1662154  
    Mario-Opole: Napisał postów [1452], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    Żąd i mynystry to inwalidzi umysłowi. Niech już nic nie wymyślają bo co wymyślą to idiotyzm. Monitoring na stacjach diagnostycznych to za mało? Roczna recepta komu przeszkadzała? Głąby i tyle

    Nick:
    Treść:
    2023-07-16 18:37:26 [5.173.118.*] id:1662151  
    Król Forum: Napisał postów [1847], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    To jeszcze łapuwy zostajom :)

    Nick:
    Treść: