• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 3422
    • Dodano: 2023-08-27 / 08:00
    • Komentarzy: 6

    Dzika wycinka drzewa może nam zrujnować kieszeń. Taniej jest nie obchodzić prawa

    (Fot. iStock)

    Jeżeli na naszej działce rośnie nam drzewo, którego nie chcemy, nie możemy go ot tak sobie usunąć. Musimy o tym powiadomić gminę i uzyskać na to jej pozwolenie.

    Mimo że - dodajmy - jesteśmy prawnymi właścicielami terenu, z którego usuniemy niechciane drzewo.

    Gmina z kolei ma 14 dni na sprzeciw. Na naszą działkę przyjeżdża wtedy urzędnik na wizję lokalną. Sprawdza obwód pnia i gatunek drzew.

    Pamiętajmy, że kary za wycinkę drzew, ale również krzewów nakładane są wtedy, gdy zostanie ona przeprowadzona bez wymaganego pozwolenia lub bez zgody właściciela nieruchomości. Wysokość kar zależy m.in. od gatunku drzewa i grubości pnia.

    Jak było, jak jest

    Do 2016 roku przepisy dotyczące wycinki - przypomniał portal Business Insider - były proste. Chcesz wyciąć krzewy lub drzewo o określonej grubości pnia, nawet na własnej działce, musisz mieć na to zezwolenie od gminy. Zwykle wydawał je wójt, burmistrz lub prezydent miasta.

    Przyszedł jednak minister Jan Szyszko i zliberalizował przepisy. Dzięki temu można było wycinać drzewa bez ograniczeń. Efekt? Przez pierwsze dwa miesiące obowiązywania nowego prawa w Polsce ubyło ok. 1,5 mln drzew.

    PiS poprawił te przepisy i obniżył stawki za wycinkę. Ponownie nałożył także obowiązek zgłaszania jej do gminy.

    Co należy zgłosić gminie?

    A zgłoszeniu podlegają wszystkie drzewa, których obwód pnia, liczony na wysokości 5 cm od ziemi, przekracza:

    - 80 cm - w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego;

    - 65 cm - w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego;

    - 50 cm - w przypadku pozostałych gatunków drzew.

    Kara za wycinkę bez pozwolenia

    Zgodnie z przepisami, jeżeli usuniemy drzewo bez zezwolenia, to zapłacimy 2-krotność stawki za usunięcie, czyli 5 tys. zł. Jeżeli zatem wycięlibyśmy naszą sosnę i celowo usunęli pień i kłodę, to do 5 tys. zł kary należałoby dodać 50 proc. wartości kary, czyli kolejne 2500 zł.

    Z kolei Business Insider policzył, że za wycięcie wieloletniego cisu o obwodzie 150 cm trzeba zapłacić nawet 30 tys. zł. Tańsze są na przykład - dodaje serwis - klony czy jesiony. Tu za drzewo o takim samym obwodzie opłata wyniesie 4,5 tys. zł. W przypadku nielegalnej wycinki stawki mnożone są razy dwa.

    Szczegółowo wysokość kar określa rozporządzenia ministra środowiska.



    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2023-08-29 16:30:48 [5.184.220.*] id:1663730  
    liberty: Napisał postów [5509], status [Szycha] Reputacja
    Dzika wycinkę to robi PiS wycinając lasy i sprzedając drewno do Chin - kasy im za mało? Niech ukrom przestaną ja rozdawać

    Nick:
    Treść:
    2023-08-27 10:53:42 [83.27.219.*] id:1663674  
    chrząszcz: Napisał postów [5441], status [VIP] Reputacja
    a plebanie też muszą mieć zgodę?

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [2]
    2023-08-27 19:22:57 [90.156.124.*] id:1663690  
    siostra_brygida: Napisała postów [48071], status [VIP] Reputacja
    Zapytaj proboszcza z Lipek...
    2023-08-27 19:42:19 [90.156.124.*] id:1663691  
    siostra_brygida: Napisała postów [48071], status [VIP] Reputacja
    mam na myśli zgodę społeczności, tak dla ścisłości.
    2023-08-27 10:19:15 [46.134.14.*] id:1663672  
    M1974P: Napisał postów [14064], status [VIP] Reputacja
    A tam :] ścinasz łamiesz szpic , a gałęzie same przy upadku się połamią i mówisz że wiatr przewrócił przy dzisiejszych pogodach ;) wszystko w temacie ;P

    Nick:
    Treść:
    2023-08-27 08:20:11 [31.60.115.*] id:1663671  
    kemotazi: Napisał postów [540], status [starszy pismak] Reputacja
    I tutaj wolność na swojim jest ograniczona.

    Nick:
    Treść: