- Autor: OlekG
- Wyświetleń: 16894
- Dodano: 2023-09-13 / 21:03
- Komentarzy: 2
Dużo pracy mieli strażacy w związku z frontem burzowym na Opolszczyźnie
"Bardzo gwałtowne opady deszczu spowodowały, że kobieta znalazła się w trudnej sytuacji, gdy jej samochód wjechał w opadowe wody" - relacjonuje brygadier Piotr Zdziechowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich. "Nie mogła ona samodzielnie opuścić pojazdu. Po wezwaniu strażaków została skutecznie ewakuowana, a jej pojazd bezpiecznie wydobyty z wody."
W ciągu tego pracowitego dla służb dnia, do godziny 20:30, strażacy podjęli łącznie 25 interwencji na terenie całego województwa. Najwięcej z tych działań miało miejsce w powiecie strzeleckim.
Ponadto silne wiatry spowodowały uszkodzenia dachów dwóch budynków gospodarczych w Kuniowie i Lasowicach Małych, zlokalizowanych na obszarze powiatu kluczborskiego.
reklama
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
2023-09-14 09:12:03 [188.146.104.*] id:1664480
neon: Napisał postów [2749], status [Szycha]
Zgadza się.Ich teksty s Jk z kiepskiego kabaretu.
neon: Napisał postów [2749], status [Szycha]
Zgadza się.Ich teksty s Jk z kiepskiego kabaretu.
,
reklama
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
KK 35947: Napisał postów [3725], status [VIP]
"Bardzo gwałtowne opady deszczu spowodowały, że kobieta znalazła się w trudnej sytuacji, gdy jej samochód wjechał w opadowe wody" - relacjonuje brygadier Piotr Zdziechowski. Taaa sam wjechał...