W związku ze zbliżającymi się wyborami możemy znaleźć sporo informacji, które mogą nas przybliżyć do oddania głosu na wybraną partię. Kandydat na posła Janusz Kowalski robi wszystko, aby zachęcić niezdecydowanych do oddania głosu na listę numer 4. Pomimo swojej pracy w Ministerstwie Rolnictwa dba również o polską kinematografię zachęcając do oglądania filmów o prawdziwych bohaterach. Z pewnością do takiego kanonu nie należy najnowsze film Agnieszki Holland "Zielona granica". Żaden polski patriota nie powinien na ten film iść, nie powinien nawet grosza zostawiać kasie kina, w którym jest wyświetlany ten film - mówi poseł Kowalski. Jeżeli jest obrażany polski mundur, jeśli są wymyślone sceny to w mojej opinii nie powinno się tego filmu oglądać - podsumowuje poseł Kowalski.
Podczas konferencji prasowej, którą zorganizował poseł Kowalski pod biurem Mniejszości Niemieckiej w Opolu domagał się zniesienia przywileju wyborczego dla Mniejszości. Domagając się symetryzmu w relacjach polsko-niemieckich poseł Kowalski zwraca uwagę na sytuację Polaków w Niemczech. Jestem dumny że rząd Polski upomniał się o dyskryminowanych od 30-lat naszych rodaków w Niemczech - zauważa wiceminister rolnictwa Janusza Kowalski. Wiemy że za naszą zachodnią granicą mieszka 860 tys. Polaków, którzy nie mają dostępu do edukacji gwarantującej naukę polskiego w niemieckich szkołach - dodaje poseł Kowalski.
Dziś w programie Druga Kawa rozmawialiśmy z kandydatem KW Prawo i Sprawiedliwość Januszem Kowalskim.
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.