• Autor: OlekG
    • Wyświetleń: 24059
    • Dodano: 2023-10-07 / 13:49
    • Komentarzy: 2

    Żegnają sezon na jednośladach. Tradycyjna ZSMotka w "Mechaniczniaku"

    W Zespole Szkół Mechanicznych, odbyło się niezwykłe świętowanie zakończenia sezonu motocyklowego pod nazwą ZSMotka, a to już dwudziesta pierwsza edycja tego wydarzenia.


    Warkot motocyklowych silników, tuning i pokazy dawnych maszyn - tym akcentem Zespół Szkół Mechanicznych w Opolu zakończył sezon motocyklowy. Była to okazja do udziału w różnego rodzaju konkursach, fascynujących pokazach akrobacji i testach sprawności na pitbike'ach.

    Nie brakowało także licznych stoisk oferujących akcesoria motocyklowe oraz strefy poświęconej tuningu, co przyciągnęło uwagę pasjonatów motoryzacji. Jednak to nie wszystko! Uczestnicy ZSMotki mieli również okazję do przejażdżki ulicami miasta, co dostarczyło im dawki adrenaliny.

    To jednak nie tylko czas rozrywki, ale również okazja do pomocy. W trakcie imprezy przeprowadzana była zbiórka środków na rzecz szkoły w Papui Nowej Gwinei, co pokazuje, że uczestnicy tego wydarzenia nie tylko dobrze się bawią, ale także okazują solidarność i troskę o innych.

    - To zakończenie sezonu jest dla nas taką symboliczną i niezwykle ważną imprezą. Mimo że sezon motocyklowy się kończy, to my nadal chcemy korzystać z naszych maszyn, przynajmniej na razie. ZSMotka to dla nas tradycyjne wydarzenie, które oficjalnie kończy ten sezon, a jednocześnie jest okazją do wielu zabaw, których wszyscy motocykliści uwielbiają. Każdy z nas mógł przyprowadzić swój motocykl i pokazać swoje umiejętności przed przyjaciółmi - podkreśla Karol, uczeń ZSM.




    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2023-10-08 06:23:57 [31.0.3.*] id:1665393  
    coolerr: Napisał postów [12933], status [VIP] Reputacja
    Uczestnicy ZSMotki mieli również okazję do przejażdżki ulicami miasta, co dostarczyło im dawki adrenaliny. Wytłumacz... Niby jak?

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2023-10-09 05:51:54 [194.29.182.*] id:1665422  
    KK 35947: Napisał postów [3721], status [VIP] Reputacja
    Żaden się nie zatłukł w tym czasie ;) To tak jak w dowcipie o masochiście, który się tłucze młotkiem po dzwonku i go pytają kiedy odczuwa ulgę a on odpowiada"jak nie trafię" :)