- Autor: Dagmara
- Wyświetleń: 1051
- Dodano: 2023-10-15 / 09:00
- Komentarzy: 0
Jak wyglądała walka kobiet o prawa wyborcze po odzyskaniu niepodlegości
(Fot. (Narodowe Archiwum Cyfrowe))
Ponad sto lat temu, gdy Polska kształtowała swoją niepodległość, kobiety toczyły niejedną bitwę - nie tylko o wolność kraju, lecz także o swoje własne prawa obywatelskie. 28 listopada 1918 roku Józef Piłsudski otworzył drzwi do demokracji, jednak, aby kobiety mogły przejść przez nie, musiały stoczyć niewidoczne, ale heroiczne bitwy, zarówno w walce o niepodległość, jak i o swoje prawa.
26 stycznia 1919 roku, Polki poszły do urn jako pełnoprawne obywatelki, wyznaczając nie tylko nową erę w polityce, ale również stając się jednymi z pierwszych na świecie posiadaczek pełnych praw wyborczych. Polki zdobyły te prawa przed wieloma innymi krajami, takimi jak Stany Zjednoczone, Francja czy Włochy, umiejscawiając Polskę w awangardzie postępu społecznego.
"My, Polki, nie chcemy być biernymi widzami, lecz chcemy wziąć bezpośrednio udział w tym dziejowym momencie Zmartwychwstania Polski i otwieramy zjazd pod hasłem uobywatelnienia kobiet w Niepodległym, Zjednoczonym Państwie Polskim."
Justyna Budzińska-Tylicka, jedna z późniejszych posłanek, 1917
Ulotka Komitetu Centralnego Równouprawnienia Politycznego Kobiet Polskich nawołująca do czynnego udziału w wyborach do Sejmu Ustawodawczego, 10.XI. 1918 r. (AAN)
Ruch emancypacyjny na ziemiach polskich, choć sięgał korzeniami do XIX wieku, nabrał na sile na przełomie wieków. Jednak w trakcie walki o niepodległość, kobiety nie tylko domagały się równouprawnienia, ale również walczyły na wszystkich frontach. Były matkami, żołnierkami, organizatorkami, a także uczestniczyły w życiu politycznym, angażując się w prace parlamentu i podejmując się działań społecznych. Ich determinacja sprawiła, że walka o wolność była jednocześnie walką o równość. W dziejach Polski te dwie nieodłącznie się splatają, ukazując siłę kobiet, które walczyły zarówno o niepodległość, jak i o swoje miejsce w demokratycznym społeczeństwie.
(Kobiety agitujące w dniu wyborów do Rady Miejskiej w Warszawie, 22 maja 1927, Narodowe Archiwum Cyfrowe)
Oddział Ochotniczej Legii Kobiet w marszu przez Lwów, 1919 ( Narodowe Archiwum Cyfrowe)
10 lutego 1919 roku, pierwsze polskie posłanki zasiadły w ławach Sejmu Ustawodawczego. Gabriela Balicka, Jadwiga Dziubińska, Irena Kosmowska, Maria Moczydłowska, Zofia Moraczewska, Anna Piasecka, Zofia Sokolnicka oraz Franciszka Wilczkowiakowa reprezentowały różne partie polityczne. Zasiadały w komisjach: konstytucyjnej, oświatowej, opieki społecznej, zajmując się sprawami zaniedbywanymi przez mężczyzn. Udało im się zmienić przepisy prawa cywilnego związane z prawami kobiet, ochroną kobiet i młodocianych, zwalczaniem handlu kobietami i dziećmi. Wydały nowoczesną na tamte czasy ustawę o opiece społecznej, a projekt ustawy o sprzedaży i wyrobie spirytusu i napojów alkoholowych stał się wzorem dla wielu państw europejskich. W sumie w dwudziestoleciu międzywojennym w Polskim Sejmie zasiadało około 50 parlamentarzystek.
(Grupa posłanek BBWR w kuluarach, widoczne m.in. Janina Kirtiklisowa, Eugenia Waśniewska, Zofia Moraczewska, Maria Jaworska, Halina Jaroszewiczowa, Narodowe Archiwum Cyfrowe)
W słowach Justyny Budzińskiej-Tylickiej z 1917 roku słyszymy apel o uczestnictwo w budowaniu Niepodległego, Zjednoczonego Państwa Polskiego. Warto być dumnymi z tego, że jako Polki mamy możliwość decydowania o swojej przyszłości.
Żródło:Prezydent.pl
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.