W hali OSiR w Komprachcicach gospodarze pokonali AZS Darkomp Wilanów 5:0
Futsaliści Toniego Corredery wracają na dobre tory. Po rozgromieniu 10:3 Clearexu Chorzów, na własnym parkiecie - tym w Komprachcicach - wygrali z AZS-em Darkomp Wilanów 5:0 i gonią w tabeli czwartego Malepszy Arth Soft Leszno.
Opolanie już po niecały 180 sekundach prowadzili 1:0. Gola zdobył Maksym Pautiak uderzeniem z daleka. W dziesiątej minucie było już 2:0, a trafił Sebastian Szadurski i tym wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
Po zmianie stron goście mieli kilka dogodnych sytuacji, między innymi Jeana Carlosa, ale Brazylijczyk mimo minięcia Dawida Lacha bramki nie zdobył, bo na drodze stanął mu...Pautiak, który wybił piłkę tuż przed linią. Opolanie byli skuteczniejsi - i w 24 minucie Szadurski skompletował dublet. Jeśli nawet Dreman nie strzelał, to pomagali w tym rywale - dwa ostatnie trafienia do gole samobójcze, odpowiednio Dawida Wasążnika oraz Jakuba Wankiewicza.
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.