Po tragicznych wydarzeniach z minionego weekendu, przesłuchano i aresztowano głównego podejrzanego.
We wtorek 19 grudnia około godziny 16.30, podejrzany Wojciech K. został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Opolu, gdzie odbyło się posiedzenie aresztowe. Wcześniej przedstawiono mężczyźnie trzy zarzuty - zarzut zabójstwa 18-letniego mężczyzny, zarzut usiłowania zabójstwa 32-latka oraz uszkodzenie mienia. Do żadnego z tych czynów 46-latek się nie przyznał.
W Prokuraturze podczas przesłuchania rano zeznał, że w czasie kiedy doszło do zbrodni spał w domu razem z żoną i małoletnią córką. Prokuratura nie dała wiary jednak tym wyjaśnieniom i wystosowała wniosek o tymczasowe aresztowanie byłego policjanta z Opola.
- Sąd Rejonowy w Opolu zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec Wojciecha K., na okres 3 miesięcy. Podejrzany pozostaje pod zarzutami dokonania zbrodni zabójstwa przez ugodzenie nożem w klatkę piersiową 18-latka oraz próbę zabójstwa drugiego z pokrzywdzonych. W ocenie Sądu zostały spełnione przesłanki ogólne, że podejrzany dopuścił się tego czynu, jak i szczególne, że podejrzany pozostając na wolności będzie utrudniał tok śledztwa między innymi na grożącą mu surową karę pozbawienia wolności, czyli dożywocia - mówi Daniel Kliś, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Opolu.
W Tarnowie Opolskim mężczyzna ten znany był jako "wybuchowy, impulsywny rozrabiaka" - tak twierdzą mieszkańcy, którzy zechcieli porozmawiać z naszymi dziennikarzami. - Krzyki i dziwne towarzystwo wokół było na porządku dziennym. Każdy, kto to słyszał czy widział to wolał się trzymać z daleka. Ciężko uwierzyć, że człowiek może być zdolny pchnąć kogoś nożem w pierś, w serce. Wprawdzie mówiło się, że w końcu się coś złego stanie no i się stało. Przewidzieć zbrodnię jest ciężko. Nikt nie wie, co człowiekowi w głowie siedzi i kiedy to wybuchnie - mówi jedna z mieszkanek Tarnowa Opolskiego.
Druga rozmówczyni potwierdza, że zaczęła się bać z uwagi na szereg niebezpiecznych wydarzeń w regionie i w Polsce, właśnie z użyciem niebezpiecznego narzędzia. - Tarnów Opolski to małe miasteczko, ale jednak miasteczko. Wszyscy tutaj znają się choćby z widzenia, informacje rozchodzą się bardzo szybko. Nie trudno ustalić kto gdzie przebywa, z kim się zadaje i czy ma coś przysłowiowego z głową. Po tym incydencie jednak zaczęłam z obawą oglądać się za siebie. To nie pierwszy przypadek z napaścią, kolejny w tym miesiącu w województwie. Mam dzieciaki, które są w wieku wczesnoszkolnym, chodzą same do sklepu, do szkoły. Zaczęłam bać się o ich zdrowie i o to, że komuś mogą zajść za skórę i po prostu stanie się im krzywda - mówi kolejna osoba, która nie chce zdradzać swojego imienia.
reklama
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
2023-12-20 20:48:29 [194.29.183.*] id:1668129 [moderacja]: Napisał postów [20142], status [VIP]
[moderacja]
[-5]
Pokaż -
Ukryj Odpowiedzi [1]
2023-12-23 12:52:26 [89.64.49.*] id:1668302 [moderacja]: Napisał postów [300], status [maniak]
[moderacja]
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
[moderacja]: Napisał postów [20142], status [VIP]
[moderacja]