- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 15328
- Dodano: 2023-12-31 / 14:44
- Komentarzy: 0
To już tradycja. Po raz 3. biegowo upamiętniają zmarłego kolegę
Na sylwestrowy start w 2020 roku Jurek zebrał wokół siebie wielu przyjaciół, ale nie mógł doświadczyć tego wyjątkowego momentu. W wieku 58 lat, kilka dni przed zaplanowanym wydarzeniem, niesamowity pasjonat sportu odszedł. Podczas Sylwestra, inni biegacze ponownie upamiętnili jego pamięć - zachowując ducha sportowego.
Jerzy Siemaszko urodził się w marcu 1962 roku. Był znakomitym zawodnikiem, trenerem i kolegą biegaczem. Wygrywał biegi maratońskie w Polsce, Niemczech i Holandii. Był Mistrzem Europy Weteranów w maratonie, Mistrzem Polski w biegach długich na wszystkich dystansach od 5km do maratonu i w biegach górskich. Wspomnienia o biegowym koledze są wciąż żywe, a ku jego pamięci zorganizowano bieg "Szybka Piątka Jurka Siemaszki", który odbył się na Wyspie Bolko po raz 3.
Rekord życiowy opolanina (2:18:41) w maratonie do dziś budzi uznanie. - Jurek był trenerem, wychowawcą i kolegą wielu amatorów biegania. Wspólnie z Kasią Jędrzejewską prowadził treningi BBL Opole, reprezentował opolskie kluby biegowe KB Odra Opole, ECO Runners, Eurovent Atletics. Był współorganizatorem dwóch pierwszych edycji Biegu Opolskiego, który z takim powodzeniem rozwinął później jego kolega Artur Góralczyk ze swoim Stowarzyszeniem Bieg Opolski. Był osobą życzliwą i koleżeńską. Chętnie dzielił się swoim bogatym doświadczeniem i wiedzą, był osobą towarzyską - zawsze w centrum uwagi, zawsze z celnymi uwagami i mnóstwem anegdot - wspominają opolscy biegacze.
- Był z pewnością postacią nietuzinkową. To była osoba, które zarażała bieganiem. Jurek trenował bieganie wyczynowo, startował w wielu prestiżowych imprezach. Wygrywał wiele biegów, maratonów w całej Europie. Mógł się poszczycić wspaniałymi wynikami, do których niewielu biegaczy jest się w stanie zbliżyć. Był trenerem biegania i wychował wielu biegaczy, którzy osiągają wspaniałe wyniki. Był osobą serdeczną, chętnie dzielił się swoją wiedzą. Środowisko opolskie nie ma takiej osoby jak on. To wielka strata, że nie ma go z nami. Popularność, jakim cieszą się imprezy ku jego czci tylko udowadnia, jak ważna to była osoba dla środowiska biegowego i nie tylko - wspomina Karol Jurkiewicz z Klubu Biegowego Odra Opole.
- Bieg "Szybka Piątka Jurka Siemaszki" poświęcony jest pamięci naszego znakomitego kolegi. Jurek planował bieg na 5km, który 31-go grudnia 2020 roku miał być ostatnią okazją dla ustanowienia "sezon best" w roku pozbawionym imprez biegowych w czasie pandemii. Zaprosił na start liczne grono przyjaciół, amatorów biegania, by wspólnie z nimi świętować sylwestra o północy czasu australijskiego. Niestety Jurek tego nie doczekał... Zmarł 26.12.2020r - mówi Sławek Smoliński, organizator wydarzenia.
Zdjęcie (1/70)
(Fot. Dżacheć)
Następne
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.