(Fot. KPP Olesno)
Przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz stosowanie się do znaków, to warunek bezpiecznej jazdy. Gdy jednak pogoda jest tak wymagająca jak obecnie, kierowcy muszą wykazać się jeszcze większą czujnością i koncentracją. Prędkość i sposób wykonywania manewrów musi być dostosowana do warunków drogowych i atmosferycznych. Czasami oznacza to znaczne zredukowanie szybkości, z jaką się poruszamy lub rezygnację na przykład z wyprzedzania.
Koniecznie należy stosować zasadę ograniczonego zaufania. Nigdy nie możemy mieć pewności, jak inni kierowcy zareagują. Pamiętajmy też, że w takich warunkach wydłuża się znacznie droga hamowania.
Dziś do południa policjanci z oleskiej drogówki w ciągu niespełna czterech godzin obsługiwali dwa zdarzenia drogowe. W Radłowie na ul. oleskiej zderzyły się dwa samochody osobowe, po tym jak kierujących chevroletem stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył sie z prawidłowo jadącą mazdą. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a uczestnicy byli trzeźwi.
Do następnego zdarzenia doszło w Gorzowie Śląskim na ul. Kluczborskiej. Tam kierująca skodą octavią na łuku drogi "pojechała na wprost", ścięła dwa znaki drogowe i dachowała w betonowym ogrodzeniu posesji. Sczęśliwie kierująca skodą 47-latka i jej czteroletni pasażer nie doznali żadnych obrażeń ciała.
W obu przypadkach powodem tych zdarzeń drogowych było niedostosowanie prędkości do warunków drogowych. Kierujący zostali ukarani mandatami w kwocie 1 100 złotych i 10 punktami karnymi. Byli trzeźwi.
Pamiętajmy, że nasz samochód również musi być przygotowany do tych szczególnych warunków. Aktualny przegląd techniczny, prawidłowe oświetlenie, zimowy płyn do spryskiwaczy, sprawne wycieraczki, dobrej jakości zimowe opony czy dokładnie odśnieżone szyby, to podstawowe elementy, na które musimy zwrócić uwagę.
