- Autor: Dżacheć
- Wyświetleń: 6159
- Dodano: 2024-02-01 / 11:34
- Komentarzy: 0
Szczęśliwy finał poszukiwań dzieci - zaginione w Nysie, odnalezione w niemieckim Gorlitz
Zgłoszenie o zaginięciu małych dzieci postawiło na nogi policjantów z Nysy, Opola, Wrocławia i Zgorzelca. 14-letni chłopiec i jego 10-letnia siostra nie wrócili do domu na czas. Ślad po nich zaginął - nie było żadnych listów pożegnalnych, nikomu nic wcześniej nie mówiły. Policjanci zdobywali kolejne informacje o trasie, jaką przemieszczały się dzieci. Działania koordynowali funkcjonariusze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób z Opola. W akcję zaangażowali policjantów z Niemiec. Dzieci całe i zdrowe zostały odnalezione w niemieckim Gorlitz.
Wczoraj, tj. 31 stycznia 2024r., w godzinach popołudniowych, do nyskiej komendy zgłosili się zaniepokojeni opiekunowie dwójki dzieci. Powiadomili dyżurnego, że 14-latek i jego 10-letnia siostra nie wrócili po szkole do domu. Brak było jakichkolwiek informacji gdzie są i nie można było skontaktować się z nimi telefonicznie. Dzieci nie zostawiły żadnych śladów ani informacji, że mogą planować ucieczkę z domu. Ani rodzina, ani znajomi nic nie wiedzieli. Policjanci w akcji poszukiwawczej byli zdani na siebie.
Funkcjonariusze z Nysy niezwłocznie podjęli działania mające na celu ustalenie miejsca pobytu dzieci. Do poszukiwań zaangażowali się policjanci wszystkich pionów - od patrolowców, dzielnicowych, kryminalnych, na dyżurnych jednostek kończąc. Sprawdzali różne tropy. Powiadomili również media i opublikowali wizerunki zaginionych. Do akcji włączyli się poszukiwacze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu - oni do końca koordynowali całość.
Pierwsze informacje wskazywały na to, że dzieci wsiadły do pociągu jadącego w kierunku stolicy województwa. Do akcji włączyli się funkcjonariusze z Opola. Szybko ustalili, że dzieci podróżują dalej, w kierunku Wrocławia. Do działań poszukiwawczych przystąpili policjanci z Dolnego Śląska. W toku dalszych czynności okazało się, że dzieci kontynuują swoją podróż w kierunku Zgorzelca i zachodzi obawa, że zamierzają przekroczyć granicę. W tym momencie nawiązany został kontakt z mundurowymi ze Zgorzelca i z niemiecką policją.
To właśnie dyżurny ze Zgorzelca przekazał niemieckim funkcjonariuszom już w miarę precyzyjną informację. Działania zapoczątkowane przez polskich policjantów znalazły swój szczęśliwy finał w niemieckim Görlitz.. Tamtejsi funkcjonariusze nad ranem odnaleźli rodzeństwo. Do domu odwieźli je policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Ta sytuacja pokazała jak ważna jest współpraca i szybkie działanie. Pomimo, że pełnimy służbę w różnych miejscach łączy nas jedno motto "pomagamy i chronimy".
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.