(Fot. Dżacheć)
Koszykarze Weegree AZS-u Politechniki Opolskiej w małym kryzysie. Podopieczni Roberta Skibniewskiego przegrali trzecie spotkanie z rzędu - po zespołach z Radomia i Bydgoszczy, opolan pokonała drużyna z Kołobrzegu po dogrywce.
Pierwsza kwarta meczu w 25 kolejce Bank Pekao 1-ej Ligi Mężczyzn wyglądała dobrze w wykonaniu Weegree. Po trafieniu z wolnego Dominika Rutkowskiego prowadzili 15:10. Jednak w momencie zakończenia tej części gry przewaga wynosiła jeden punkt. Tą przewagę opolanie utrzymali do końca, choć stracili na chwilę prowadzenie - ostatecznie w połowie meczu wygrywali 36:35
Po zmianie stron, Kotwica wygrywała po rzucie Damiana Pielocha (37:36) i prowadziła do końca trzeciej kwarty. W czwartej odsłonie meczu po trafieniu Remona Nelsona kołobrzeżanie mieli 11 punktów przewagi w 34 minucie i nic nie zwiastowało zwrotów akcji. A jednak - po koszu Kareema Reida dwie minuty przed końcem to Weegree wygrywało 70:65. W końcówce ponownie prowadzili na chwilę gospodarze, a 7 sekund przed końcem punkt przewagi mieli goście - lecz Pieloch stanął przed szansą na wykorzystanie dwóch rzutów osobistych. Trafił jednego - i przy stanie 73:73 mieliśmy dogrywkę. Tam na swoją korzyść szalę przechyliła Kotwica, wygrywając ostatecznie 80:77.
Sensation Kotwica Port Morski Kołobrzeg - Weegree AZS Politechnika Opolska 80:77 (17:18, 18:18, 17:13, 21:24, d.7:4)
